Pogoda w Polsce pozostawia wiele do życzenia. Już w piątek i sobotę doszło do gwałtownych opadów deszczu w sporej części kraju, a w niedzielę sytuacja jest podobna. Dość powiedzieć, że o poranku Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed popołudniowymi burzami z gradem dla aż 10 województw oraz jedno ostrzeżenie drugiego stopnia dla części powiatów województwa łódzkiego.
W godzinach popołudniowych ostrzeżeniem drugiego stopnia dodatkowo objęto również zachodnią część Polski. Niepokojące komunikaty dotyczą województw wielkopolskiego, dolnośląskiego i opolskiego.
Pogoda w Polsce niszczy wszystkie plany
W niedzielne popołudnie nie najlepiej będzie wyglądać sytuacja w powiatach sieradzkim, wieluńskim i wieruszowskim, gdzie prognozowane są intensywne burze z opadami deszczu na poziomie od 30 do 50 mm. Do tego dojdą mocne porywy wiatru z prędkością do 70 km/h. Miejscami spadnie też grad.
W zachodniej części kraju ostrzeżenie przed burzami obowiązywać będzie aż do godz. 14 w poniedziałek 22 sierpnia. Może tam spaść od 60 do 80 mm wody. W związku z tym należy się spodziewać również spadku temperatur. Termometry na Dolnym Śląsku pokażą zaledwie od 17 do 19 stopni Celsjusza. Nad morzem będzie nieco cieplej (około 20 stopni), a w centrum kraju słupki w termometrach zatrzymają się już dużo wyżej (na 28. kresce nad zerem). Najcieplej będzie w południowo-wschodnich regionach Polski. Tam odnotujemy aż 31 stopni Celsjusza.
Czytaj także: To nie żart. "Jest! Pojawił się pierwszy parawan"
Niestety, synoptycy nie mają dobrych wiadomości również w kontekście najbliższej nocy. Opady dotrą do centralnej części kraju. Na intensywny deszcz muszą się przygotować mieszkańcy województw mazowieckiego, warmińsko-mazurskiego i pomorskiego. Porywy wiatru mogą osiągać prędkość do 70 km/h. Dodatkowo na Pomorzu tworzyć się będą mgły, ograniczające widoczność do 200 metrów.
W nocy temperatura spadnie do 13 stopni na zachodzie kraju oraz 16 na wschodzie. W centrum termometry pokażą około 19 stopni Celsjusza.
Pogoda w Polsce. Deszczowa końcówka wakacji?
Zdaniem meteorologów, początek przyszłego tygodnia przyniesie dalsze opady deszczu. Temperatura również nie będzie rozpieszczać, bo termometry pokażą od 19 do 23 stopni. W obecnej sytuacji IMGW postanowił wydać ostrzeżenie przed gwałtownymi wzrostami stanów wody w rzekach sześciu województw: kujawsko-pomorskiego, łódzkiego, mazowieckiego, śląskiego, świętokrzyskiego, warmińsko-mazurskiego.
W obszarach występowania prognozowanych opadów burzowych, na mniejszych rzekach oraz w zlewniach zurbanizowanych, mogą wystąpić gwałtowne wzrosty poziomu wody i podtopienia. W zlewniach kontrolowanych, w przypadku wystąpienia szczególnie intensywnych opadów, istnieje możliwość przekroczenia stanów ostrzegawczych - podano w komunikacie IMGW.
To oznacza jedno... Ostatni tydzień wakacji 2022 nie będzie obfitować w najlepszą pogodę, przez co Polacy będą musieli zapomnieć o aktywnym wypoczynku na świeżym powietrzu. Powrót do szkoły zbliża się wielkimi krokami.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.