Prawdziwa nawałnica przeszła przez Frampol. Potwierdziły się prognozy i ostrzeżenia synoptyków z IMiGW. - Kolejna ulewa we Frampolu. Pada od 12-tej, a teraz leje - relacjonował lokalny regionalista Andrzej Burlewicz cytowany przez "Nową Gazetę Biłgorajską".
Jak zapowiadają synoptycy, taka pogoda ma się utrzymać do końca dnia.
W poniedziałek rano Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie dla powiatów województwa lubelskiego przed nadchodzącymi burzami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Burze z gradem w woj. lubelskim i Gnieźnie
Zgodnie z informacjami IMGW, ostrzeżenie drugiego stopnia przewiduje burze, którym miejscami będą towarzyszyć bardzo silne opady deszczu do 35 mm, lokalnie do 50 mm oraz porywy wiatru do 70 km/h. Prawdopodobieństwo wystąpienia zjawisk w północnej części kraju oceniono na 70 proc., zaś w południowo-wschodniej - 80 proc.
Ostrzeżenie 2 stopnia dotyczy powiatów: biłgorajskiego, hrubieszowskiego, janowskiego, tomaszowskiego, zamojskiego i Zamościa.
Czytaj także: Zdjęcie z Katowic. Pokazali niezwykłe zjawisko na niebie
Niestety prognozy synoptyków się potwierdziły. Jak podają lokalne media, po południu nad północną częścią powiatu, m.in. nad gminą Frampol, przeszła gwałtowana burza, której towarzyszyły silne opady deszczu i gradu.
Z informacji przekazanych przez IMGW wynika, że taka pogoda może utrzymać się do późnego wieczora. Ostrzeżenie wydane przez IMGW obowiązuje do godz. 22.00.
W regionie po południu będą przechodzić gwałtowne burze do późnych godzin wieczornych, którym mogą towarzyszyć silne opady deszczu od 20 do 35 mm oraz porywy wiatru do 70 km/h. Miejscami może spaść również grad.
Burze spowodowały zniszczenia wielu upraw.
Także nad Gnieznem przetoczyły się gwałtowne burze z opadami gradu. Ulicami płyną ogromne potoki wody. Radio Poznań informuje, że spadło tyle gradu, że w centrum miasta, nie można jechać samochodem. Na ulicach tworzą się duże korki, a piesi mają trudności w chodzeniu po chodnikach.
- Do miasta ściągane są liczne jednostki straży pożarnej z całego regionu - informuje lokalny serwis informacyjny Gniezno24.
Zalewa między innymi komendę miejską straży pożarnej, sklepy wielkopowierzchniowe, archiwum archidiecezjalne, budynki starostwa i szkół. Strażacy otrzymali także zgłoszenia o zerwanych dachach na ulicach Paczkowskiego i Kościuszki - przekazała straż pożarna w rozmowie z TVN24.
Strażacy otrzymali ponad 140 zgłoszeń, dotyczących przede wszystkim podtopień piwnic i mieszkań.
Czytaj także: "Gwałtowne". IMGW alarmuje. Możliwe groźne zjawiska