Zapowiada się radykalna zmiana pogody. To za sprawą powietrza znad Arktyki, które już zaczęło napływać w stronę centralnej Europy wraz z chłodnym frontem atmosferycznym. Synoptycy nie wykluczają, że w drugiej połowie października nastąpi pierwszy atak zimy w Polsce.
Pogoda 16-dniowa. Nadchodzi zima
Przed nami chłodne, a nawet mroźne dni. Zacznie się już w nocy z niedzieli na poniedziałek (15/16 października). Prognozowany jest spadek temperatury do zera, a miejscami nawet poniżej zera.
Synoptycy przewidują, że w nadchodzącym tygodniu w słupki rtęci w Polsce będą pokazywać od 4 do 8 kresek. Nocami mogą pojawić się przymrozki. Największy mróz spodziewany jest na wschodzie, południu i w centrum kraju. Tam o świcie termometry pokażą nawet do -2 stopni, do -5 stopni Celsjusza przy gruncie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Śnieg i mróz. Zima zaatakuje szybciej niż myślisz
Z powodu silnego wiatru i dominującego zachmurzenia temperatura odczuwalna może okazać się jeszcze niższa. Synoptycy nie wykluczają, że w weekend 21-22 października pojawią się pierwsze opadu deszczu ze śniegiem, a nawet śniegu w rejonach nizinnych. Będzie to jednak krótki epizod, a śnieg - jeśli spadnie - szybko się rozpuści.
Od 21 października można będzie spodziewać się lekkiego ocieplenia, spowodowanego potencjalnym napływem cieplejszej masy z południa i południowego zachodu. Temperatura wzrośnie do 10 stopni Celsjusza na wschodzie i 14-15 stopni Celsjusza na zachodzie kraju.
Czytaj także: GOPR ostrzega. W rejonie Gorca żeruje niedźwiedź
Takie temperatury utrzymają się prawdopodobnie do końca miesiąca. W ostatnich dniach października spodziewana jest temperatura powyżej normy wieloletniej, po krótkim zimowym epizodzie nie będzie już śladu.
Czytaj także: Zbierasz je podczas spaceru? Możesz nieźle zarobić