Niż atmosferyczny "Brygida" przechodzi nad Polską. IMGW wydało ostrzeżenia dla trzech województw. Mieszkańcy pomorskiego, warmińsko-mazurskiego i podlaskiego muszą szczególnie uważać na zamiecie śnieżne, silny wiatr i intensywne opady. Oprócz wymienionych regionów, są one jednak odczuwalne w całej Polsce. Jak przekazują synoptycy, to nie koniec i czeka nas kolejny atak zimy.
Czytaj także: To wydarzy się w piątek. Lepiej przeczytaj
W ciągu najbliższych czterech dni możemy liczyć na silny mróz i intensywne opady śniegu. Już we wtorek 13 grudnia będą odczuwalne również zawieje i zamiecie śnieżne na północy i południu Polski, jak podaje IMGW. W innych rejonach możliwe przejaśnienia, a we wschodniej części kraju stopniowo zanikające opady śniegu, dodaje TVN Meteo. Będzie jednak ślisko, bo temperatury wyniosą od -3 st. na Suwalszczyźnie do 0 st. na Dolnym Śląsku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To nie koniec. W tych regionach sypnie jeszcze więcej śniegu
W środę według danych IMGW "brak zagrożeń". Mogą wystąpić jednak duże zachmurzenia na północy Polski, a także kolejne opady śniegu. Zdaniem TVN Meteo, "o sumie do 5 centymetrów".
W pierwszej połowie tygodnia przeważać będą opady śniegu, na północy miejscami intensywne o charakterze przelotnym, na pozostałym obszarze słabsze o charakterze ciągłym. Miejscami mogą wystąpić opady marznące powodujące gołoledź - podaje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Czytaj także: Pogoda szaleje. Arktyczne mrozy w Polsce
Na Podkarpaciu opadów śniegu mieszkańcy mogą spodziewać się w czwartek. Jak podaje IMGW, będą to opady marznące. Podobnie w piątek. Przed weekendem temperatura osiągnie maksymalnie -4 st. na Podlasiu. Z kolei na Podkarpaciu będzie najwyższa, na plusie, do 2 st.
Czytaj także: Brygida nadciąga. Lepiej odkręćcie kaloryfery