Tak było chociażby w małopolskiej Szczawie, skąd napisał do nas pan Andrzej.
U nas zima zawitała nocą! Wkradła się cichaczem, ale umknęła pozostawiając zanikającą z wolna biała kołderkę - podpisał zdjęcie drzew spowitych białym puchem.
Niestety prognozy synoptyków są już znacznie mniej optymistyczne:
W nocy spadnie temperatura i wystąpią oblodzenia, będzie ślisko. W piątek w całym kraju pochmurno – poinformowała PAP synoptyk dyżurna Grażyna Dąbrowska.
Mieszkańcy południowej Polski muszą się przygotować na noc z całkowitym zachmurzeniem. Nieco lepiej będzie na północy i w centrum kraju. A na wschodzie i południowym wschodzie mieszkańcy będą mogli zaobserwować niewielkie opady śniegu. Na północnym wschodzie będzie pogodnie, co nie oznacza, że będzie ciepło. Wręcz przeciwnie. Mieszkańcy Suwałk muszą się przygotować na 6 stopni poniżej zera.
Może być ślisko
Znacznie groźniejsza pogoda pojawi się na Górnym i Dolnym Śląsku oraz Opolszczyźnie, gdzie będzie padał deszcz oraz deszcz ze śniegiem.
Trzeba będzie uważać, gdyż tam gdzie będzie przerwa w opadach to będą minusowe temperatury i będą oblodzenia, będzie ślisko – mówi Grażyna Dąbrowska z IMGW.
Synoptycy wydali ostrzeżenia pierwszego stopnia dotyczące oblodzenia na terenie całego Podkarpacia, części województwa małopolskiego, świętokrzyskiego i dolnośląskiego. Będzie zimno, w centralnej Polsce 4 stopnie poniżej zerwa. Najcieplej nad morzem, ale będzie to zaledwie jeden stopień na plusie.
W górach, zwłaszcza w Tatrach poprószy i wzrośnie nam troszkę pokrywa śnieżna. Nie będą to jednak duże wzrosty – powiedziała PAP synoptyk IMGW Grażyna Dąbrowska.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W piątek niewielkie zachmurzenie nadal będzie przeważało na południowej części kraju. Tam także mogą się pojawić opady śniegu. Śnieg zawita również na wschodnią część Polski. Na terenie reszty kraju zachmurzenie umiarkowane i duże.
W Tatrach prognozowany jest przyrost pokrywy śnieżnej o około siedem centymetrów. Na Wybrzeżu, szczególnie w jego wschodniej części będą występowały opady deszczu ze śniegiem, a niewykluczone są także opady śniegu – mówi synoptyk IMGW.
Na więcej, jak dwa stopnie poniżej zera w piątek nie mogą liczyć mieszkańcy północnego wschodu, niektórych obszarów Kielecczyzny i Zamojszczyzny. Na terenie reszty kraju również niewiele cieplej - maksymalnie jeden stopień powyżej zera. Jedynie na Wybrzeżu temperatura może sięgnąć trzeciej lub czwartek kreski powyżej zera. Tam też momentami pojawi się porywisty wiatr.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.