Ostatnie dni w Polsce to okres pięknej, słonecznej pogody. I wiosna, na którą długo czekaliśmy. Temperatura wreszcie przekroczyła na dobre 20 stopni Celsjusza, a jeśli gdzieś padało, to przelotnie i niezbyt długo. Niestety, przyjazna aura w najbliższych dniach ustąpi układowi niskiego ciśnienia, który przyniesie deszcz i znaczną obniżkę temperatur.
Czytaj także: Jakie będzie lato 2023? IMGW już wszystko wie
Już we wtorek wieczór pierwsze chmury pojawią się nad Polską, a potem niebo zasnuje się w południowej, wschodniej oraz centralnej części kraju. Opady będą miejscami bardzo intensywne i mogą spowodować podtopienia. Jeszcze niedawno groziły nam wiosenne susze, teraz sytuacja diametralnie się odwróci.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Deszcz będzie intensywny, a jego kumulacja prognozowana jest od wtorkowego wieczoru do czwartku i godzin popołudniowych. Synoptycy ostrzegają, że spaść może nawet od 30 do 50 litrów deszczu na metr kwadratowy, miejscami nawet do 60-70 litrów, czyli tyle, ile wynosi norma miesięczna.
Co równie ważne, większość z tej sumy opadów spadnie tylko w ciągu doby.
A to oznacza realne zagrożenie podtopieniami, wezbraniami rzek i cieków wodnych oraz zalanymi piwnicami. W rejonach, gdzie ma padać bardzo mocno, pojawią się pogodowe alerty Rządowego Centrum Bezpieczeństwa. W stanie gotowości są również Państwowa Straż Pożarna oraz jednostki OSP w całym kraju.
Wraz z opadami dojdzie również do radykalnej i odczuwalnej zmiany temperatury. Ta będzie dość niska, może nie przekraczać 10 stopni Celsjusza. Poza strefą niżu i mocnych opadów będzie znacznie cieplej, nawet w okolicach 20 stopni Celsjusza.
"W czwartek (18 maja) zachmurzenie duże i całkowite z opadami deszczu na wschodzie, na zachodzie umiarkowane, okresami wzrastające do dużego i tam raczej bez opadów. Temperatura minimalna od 2°C do 3°C na zachodzie, około 6°C w centrum, do 11°C na północnym wschodzie. Temperatura maksymalna od 7°C na krańcach południowo-wschodnich, około 10-12°C w centrum, do 16°C na krańcach zachodnich - prognozują eksperci Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej."
Pogoda zacznie się poprawiać w czwartek wieczorem oraz w piątek.
Czytaj także: IMGW już wie. Oto co czeka Polaków w najbliższych dniach