Kiedy czeka nas najbliższa pełnia Księżyca? Już w poniedziałek 3 lipca, gdy na niebie pojawi się idealnie okrągły satelita Ziemi. Co więcej, z racji na porę roku, będziemy mieli do czynienia z wyjątkową pełnią i tzw. Superksiężycem. A to oznacza dobre wieści dla zakochanych i dla tych, którzy chcą spędzić upojną noc.
Czytaj także: IMGW ostrzega. Będzie bardzo niebezpiecznie
W poniedziałek nikt nie zaśnie spokojnie - czytamy w "Super Expressie". Wszystko przez zbliżającą się pełnię Księżyca, która znana jest jako Pełnia Koźlego Księżyca. Podobno jest to nazwa, która wywodzi się z indiańskich plemion i ma związek ze zmianą poroża u jeleni, do której dochodzi latem. Lipcową pełnię zwie się też "sienną" lub "burzową".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Oczywiście związane to jest ze zjawiskami, które mają w naturze miejsce właśnie o tej porze roku. Tak czy siak, czeka nas absolutnie wyjątkowa, lipcowa noc. Na niebie Księżyc pojawi się już o godzinie 13:40, a potem będzie widoczny nad Polską przez całą noc. Co ważne, pogoda ma sprzyjać i satelita nie zniknie za chmurami.
W poniedziałek Księżyc będzie się znajdował bardzo blisko orbity ziemskiej, a dzięki temu będzie zdecydowanie większy i będzie świecił jeszcze mocniejszym światłem, niż zazwyczaj. Naukowcy mówią o takim zjawisku jako o Superksiężycu i spierają się o to, jaki wpływ ten ma na ludzi.
Pełnie Księżyca niosą ze sobą różne anomalie, by wspomnieć o tym, że w nocy jest jaśniej niż zazwyczaj. Wiele osób skarży się wówczas na złe samopoczucie, bezsenność, rozdrażnienie i różne bóle. Inni z kolei chwalą się, że to szansa by poprawić swoje życie seksualne.
Czy pełnia Księżyca może mieć wpływ na nasze życie intymne? Oczywiście, ale trzeba wykazać się inwencją oraz inicjatywą. "Księżycowe noce to idealny czas nie tylko na romantyczny spacer, ale również na miłosne uniesienia" - zachęcają dziennikarze "Super Expressu", a my podpisujemy się pod tym w pełni.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.