Co to było?! Ale wpadka przy skoku Polaka

Nie popisał się jeden z sędziów oceniających styl skoczków. W przekazie telewizyjnym kibice byli zszokowani, gdy pojawiła się ocena za lot i lądowanie Pawła Wąska.

Paweł WąsekPaweł Wąsek
Źródło zdjęć: © Getty Images | Foto Olimpik

Trwa kolejna edycja Raw Air, najtrudniejszego turnieju w skokach narciarskich, w których wyniki kwalifikacji (nazywanych na potrzeby tych zawodów prologami) także są zaliczane do klasyfikacji generalnej całych zmagań.

Pierwszy konkurs indywidualny tegorocznej edycji turnieju odbył się w sobotę na Holmenkollbakken w Oslo. Jednym z sześciu Polaków, który skakał w zawodach był Paweł Wąsek. Nasz reprezentant nie odegrał w zawodach zbyt ważnej roli, ale po jego skoku i tak było głośno o jego osobie w mediach społecznościowych.

Wszystko za sprawą wpadki sędziego ze Słowacji oceniających styl skoczków. Wąsek nie upadł, nie miał też podpórki, a tylko w takich przypadkach sędziowie wystawiają notę w okolicach 10 punktów dla zawodnika.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tak wygląda w wieku 35 lat. Zdradziła receptę na niesamowitą figurę

Tymczasem właśnie taką ocenę otrzymał Polak za swój skok w pierwszej serii. Na szczęście w skokach narciarskich skrajne noty (najwyższa i najniższa) odpadają, dlatego ocena 10 pkt dla Wąska nie była brana pod uwagę.

Puchar Świata 2023. Słabszy okres Pawła Wąska

Skąd jednak taka nota? Najprawdopodobniej doszło do pomyłki sędziego i przy wystawianiu oceny wybrał nie tę cyfrę co trzeba. Ostatecznie Paweł Wąsek zakończył sobotnie zmagania po pierwszej serii na 44. miejscu. Wpływ na to miał przede wszystkim jednak krótki skok na 105. metr, a nie oceny za styl.

W tym sezonie Paweł Wąsek bardzo dobrze spisywał się w pierwszych konkursach Pucharu Świata, kiedy regularnie punktował. Po Turnieju Czterech Skoczni jego dyspozycja uległa jednak zdecydowanemu pogorszeniu. 23-latek zaczął skakać na tyle słabiej, że nie wywalczył sobie miejsca w drużynie na konkurs zespołowy na MŚ, w którym Biało-Czerwoni zajęli 4. miejsce.

Wybrane dla Ciebie
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami