Paweł Orleański był prowadzącym "The Wall - wygraj marzenia". Jak się okazuje, dziennikarz nie będzie już gospodarzem teleturnieju. O całym zajściu Orleański poinformował na Facebooku.
- Drodzy widzowie i wspaniali uczestnicy programu "The Wall - wygraj marzenia". Jest mi niezmiernie przykro poinformować was, że niestety nie zobaczymy się już w nowych odcinkach programu. Decyzją TVP program zostaje na antenie z "nowym prowadzącym".
Prowadzący nie ukrywa, że decyzja stacji jest dla niego mało komfortowa.
- Nie będę przed wami ukrywał, że jest to dla mnie zaskakująca i bolesna wiadomość. Te wspólne trzy sezony, dające w sumie aż 52 odcinki wspaniałej przygody, były dla mnie cudownym doświadczeniem i ogromną zawodową lekcją. Dziękuję wszystkim współpracownikom za profesjonalizm i życzliwość, a także za zaufanie jakim mnie obdarzyliście.
Zobacz także: Wpadka w "Kole Fortuny"
Na koniec zaznaczył, że zamierza iść dalej i podziękował za współpracę wszystkim osobom, które miał okazję spotkać na planie programu.
- Poznałem w tym programie niesamowitych ludzi, którzy poświęcają siebie i swój cenny czas innym. Nie zmieniajcie się. Naprawdę wierzę, że dobro powraca i wróci do was ze zdwojoną siłą. Wierzę też w pracowitość, profesjonalizm i oddanie. Dlatego dalej z oddaniem będę robił swoje. Do zobaczenia - zakończył swój wpis.
Paweł Orleański jest kolejną osobą po Robercie Janowskim, która po kilku sezonach programu została zastąpiona nowym prowadzącym.
Przeczytaj także: Wiesława Kwiatek z "Sanatorium miłości" wciąż szuka drugiej połówki
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.