- W piątek w inspektoracie nadzoru budowlanego złożyliśmy odpowiednie pismo. Oszacowaliśmy szkody i je naprawiliśmy, pomnik tak naprawdę mógł wrócić na miejsce już wczoraj - powiedział reporterowi TVN Roman Kuzimski z "NSZZ Solidarność".
O ponownym montażu figury przedstawiającej ks. Henryka Jankowskiego poinformował wiceprezydent Gdańska Piotr Borawski. Jego zdaniem dokonało się to "przy biernej postawie policji" oraz "ze złamaniem prawa i miejskiej własności"
Rozmowy z miastem
W piątek przedstawiciele społecznego komitetu budowy pomnika próbowali go ponownie umieścić na miejscu, ale im na to nie pozwolono. Przed cokołem odbyły się tez protesty.
Gdańscy urzędnicy wskazywali, że by figura wróciła na miejsce, potrzeba dopełnić formalności - chodziło m.in. o wysłanie zgłoszenia o pracach remontowych. Komitet nie chce respektować decyzji podpisanych przez wiceprezydentów, gdyż - jak wskazują jego członkowie, obecnie w Gdańsku nie ma takiego urzędu.
Były kapelan "Solidarności" jest oskarżany o molestowanie nieletnich. W czwartek nad ranem trzech mężczyzn obaliło pomnik prałata w Gdańsku. Wszyscy usłyszeli zarzuty - grozi im nawet do pięciu lat więzienia.
Masz news, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.