Iga Świątek przystąpiła do Wimbledonu w roli jednej z kandydatek do zdobycia trofeum. Polka jest najlepszą tenisistką rankingu WTA, a także zwyciężyła w poprzednim turnieju wielkoszlemowym Roland Garros. W drugim sezonie z rzędu rozdaje karty w kobiecym tenisie.
Rywalizacja w turnieju wielkoszlemowym trwa dwa tygodnie, więc zawodniczki nie rozgrywają meczów aż tak intensywnie jak w wielu innych imprezach. We wtorek Iga Świątek ma dzień bez pojedynku po odniesionym w poniedziałek zwycięstwie z Lin Zhu.
Polka nie miała dużego problemu z pokonaniem doświadczonej Chinki. W pierwszym secie dominowała na korcie. Następnie Lin Zhu spróbowała postawić większy opór Idze Świątek, ale urwanie chociaż jednej partii było ponad jej możliwości. Drugą przeciwniczką Polki w Wimbledonie będzie Sara Sorribes.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Po pierwszym meczu Iga Świątek została przyłapana krótkim nagraniem w czasie obiadu. Kandydatka do wygrania Wimbledonu postawiła między innymi na makaron.
Iga Świątek spotkała się w Londynie z bardzo dobrą znajomą Kają Juvan. Słowenka jest tylko o kilka miesięcy starsza od reprezentantki Polski, więc drogi obu tenisistek przecinały się często jeszcze przed rozpoczęciem profesjonalnych karier.
Także Kaja Juvan wystartowała w tegorocznym Wimbledonie. Powróciła ona na kort po krótkim zawieszeniu kariery z powodu śmierci ojca. Słowenka była w przeszłości mistrzynią juniorskiego Wimbledonu, a już w seniorskich turniejach w Londynie osiągnęła maksymalnie trzecią rundę.
Mężczyzna, który pojawia się na filmie, jest trenerem Słowenki.