Jak zginęli matka z synem? Wiadomo, co widać na monitoringu z promu

Coraz więcej faktów świadczy o tym, że wypadnięcie dziecka i matki z promu Stena Line nie było przypadkiem. Śledczy zmienili już kwalifikację czynu i prowadzą dochodzenie w sprawie możliwego zabójstwa. Wiadomo również, co zarejestrował monitoring na statku.

Tragedia na promie Stena Line. Na jaw wychodzą nowe faktyTragedia na promie Stena Line. Na jaw wychodzą nowe fakty
Źródło zdjęć: © PAP
Marcin Lewicki

Do nagrań z monitoringu na promie Stena Line dotarł "Super Express". Dziennikarze gazety ustalili nieoficjalnie, że w czasie zdarzenia matka trzymała dziecko.

Na monitoringu widać, że kobieta trzyma dziecko, które obejmuje na wysokości bioder. Dziecko było niepełnosprawne — informuje Super Express.

Wiadomo też, że wózek dziecka i telefon matki zostały zabezpieczone w postępowaniu śledztwa i są istotnym materiałem dowodowym. Śledczy potwierdzili, że 36-letnia kobieta i 7-letnie dziecko byli obywatelami Polski. Jak podaje "Fakt", obydwoje mieli pochodzić z Grudziądza.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

“Mamy 5 minut na reakcję”. Procedury bezpieczeństwa na promie

"Fakt" dotarł też do jednego ze świadków zdarzenia, który widział kobietę przed tragedią.

Myślałam, że to nietypowe mieć w wózku takie duże dziecko. Myślę, że chłopiec był w jakiś sposób niepełnosprawny. Kobieta wyglądała na zmęczoną, przygnębioną. Przechodziłam obok niej. Nie odniosłem bezpośredniego wrażenia, że potrzebuje pomocy, ale byłoby lepiej, gdybym została obok niej. Było jednak zimno i schowałam się pod pokład – relacjonuje pasażerka promu, która miała kontakt z 36-latką.

Prokuratura prowadzi śledztwo w kierunku zabójstwa

Śledczy prowadzą już postępowanie w sprawie możliwości popełnienia przestępstwa, związanego z potencjalnym zabójstwem. Wiadomo, że na ten moment nikomu nie zostaną postawione jednak zarzuty.

W wyniku podjętych czynności w sprawie Prokuratury Okręgowej w Gdańsku dotyczącej śmierci dwojga polskich obywateli aktualnie śledztwo w tej sprawie prowadzone jest w sprawie zabójstwa dziecka i targnięcia się na życie przez matkę – powiedziała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku prok. Grażyna Wawryniuk w rozmowie z PAP.

Gdzie szukać pomocy? Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz TUTAJ.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"