W oficynie kamienicy przy alei 1 Maja 23 w Łodzi - budynku, w którym wcześniej zapadła się podłoga - w sobotę, 7 września zawaliła się ściana zewnętrzna. Zdarzenie ma związek z pracą tarczy TBM "Katarzyna", drążącej tunel kolejowy do dworca Łódź Fabryczna.
Obecnie na miejscu działa sztab kryzysowy. Na szczęście - gdy doszło do katastrofy budowlanej - w kamienicy nikogo nie było. W związku z trwającymi na miejscu pracami, mieszkańców budynku przeniesiono już dwa tygodnie temu.
PKP Polskie Linie Kolejowe przekazały, że zdarzenie spowodowało "znaczne uszkodzenia" w strukturze budynku mieszkalnego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trwa weryfikacja przyczyn zaistniałego zdarzenia oraz planowanie dalszych działań. Odpowiedzialny za prowadzone prace Wykonawca pozostaje w kontakcie ze wszystkimi właściwymi służbami oraz mieszkańcami, którzy na czas prowadzonych prac zostali przeniesieni do hotelu. Prace związane z drążeniem tunelu są tymczasowo wstrzymane - wskazano w oświadczeniu przesłanym PAP przez Annę Znajewską-Pawluk z PKP PLK SA.
W sieci pojawiło się nagranie, na którym zarejestrowano całe zdarzenie.
Zawalona ściana, zarwana podłoga
Inwestor budowy tunelu przypomniał, że kamienica była w nie najlepszym stanie technicznym jeszcze przed rozpoczęciem prac. To budynek z początku XX wieku, pozbawiony podpiwniczeń i solidnych fundamentów.
Czytaj także: W Łodzi zawaliła się kamienica. Trwa akcja ratownicza
Obecnie najważniejsze decyzje dotyczące przyszłości budynku oraz kwestii wznowienia prac, spoczywają na barkach sztabu kryzysowego.
Tunel średnicowy ma w przyszłości połączyć Dworzec Fabryczny w Łodzi ze stacjami Łódź Kaliska (kierunek Sieradz, Kalisz) i Żabieniec (kierunek Kutno, Łowicz), a tym samym - skrócić czas przejazdu pociągów między Warszawą a Poznaniem oraz Wrocławiem.
Zgodnie z harmonogramem, budowa tunelu ma się zakończyć w czerwcu przyszłego roku. Przejazd pierwszych pociągów zaplanowano na grudzień 2026 r.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.