Tomasz Kabis zachwycił Polaków w programie "Mam Talent!". Jego sztuczki oczarowały zarówno jurorów, jak i widzów w szóstej edycji show. Co prawda uczestnik nie wygrał programu, ale pozostał w pamięci internautów.
Media właśnie obiegła smutna wiadomość o śmierci Tomasza Kabisa. Pochodzący z Rybnika iluzjonista zmarł w wieku 30 lat po długiej i wyczerpującej walce z chorobą nowotworową.
"Tomku, tak pięknie było z Tobą tworzyć te wszystkie wydarzenia! Dziękujemy Ci za inspirację, siłę i uśmiech, którymi wszystkich nas obdarzałeś. Niechaj to wszystko pozostanie z Twoimi najbliższymi na długie lata. Z nami na pewno pozostanie na zawsze!" - można przeczytać na profilu na Facebooku Star Managment.
Tomasz Kabis dowiedział się o swojej chorobie w Wigilię 2018 r. Lekarze zdiagnozowali u magika nowotwór serca i opłucnej. W lutym tego roku wykryto przerzuty do wątroby. Kilka miesięcy temu informował, że czuje się całkiem dobrze.
- Na razie czuję się super. Jeszcze trwają badania, za miesiąc będzie wiadomo, czy chemioterapia daje radę. Jeżeli tak, to potrzeby nie będą duże - po prostu mnie wyleczą. Wtedy kasę przeznaczymy na inne chore dzieci. A jeżeli byłoby ciężko, to powoli szukam różnych klinik na świecie zajmujących się walką z rakiem. Wtedy będzie potrzebne to wsparcie finansowe - mówił w "Super Expressie".
Rodzinie i bliskim składamy szczere wyrazy współczucia.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.