Pies przyklejony do asfaltu. Dramatyczna akcja ratunkowa

Wolontariuszki z fundacji Zwierzęta Niczyje w Suwałkach przez godzinę ratowały psa, przyklejonego do asfaltu. Pomagali im strażacy. Nie wiadomo, jak długo zwierzę czekało na pomoc. Jego rokowania są coraz lepsze. Teraz szuka domu, który pomoże mu zapomnieć o przeżytej traumie.

Farcik leżał przyklejony do asfaltu
Źródło zdjęć: © Fundacja Zwierzęta Niczyje

Wolontariuszki fundacji Zwierzęta Niczyje w środę dostały informację, że na obrzeżach Suwałk, w okolicach ul. Piaskowej, leży pies przyklejony do asfaltu. Wezwały straż pożarną i nie czekając na jej przyjazd, zaczęły smarować psa olejem spożywczym. Jak opisuje fundacja na Facebooku, smarowały zwierzaka centymetr po centymetrze i odklejały od lepiącej powierzchni. W ruch poszły także nożyczki. Po jakimś czasie pojawili się strażacy, którzy przystąpili do pomocy.

Karolina Gilon wspomina OSTRĄ wymianę zdań z Edwardem Miszczakiem: "Ja go lubiłam. (...) ŻAŁUJĘ tej naszej przepychanki" (WIDEO)

Po uwolnieniu psa, został on natychmiast przetransportowany do weterynarza. Dostał antybiotyk, wyciągnięto z niego ponad 40 kleszczy. Przez kilka dni lekarze czyścili jego sierść ze smoły. Teraz powoli wraca do zdrowia. Dostał na imię Fart, bo miał szczęście, że ktoś go zobaczył i uratował, prawdopodobnie w ostatniej chwili.

Obraz
© Fundacja Zwierzęta Niczyje

Fart szuka dobrego domu

Piesek zamieszkał w domu tymczasowym u wolontariuszki fundacji. Miał obróżkę, ale okazało się, że nie umie chodzić na smyczy, nie umie chodzić po schodach. Jak podejrzewają przedstawiciele fundacji, mieszkał przy jakimś zakładzie. Ponieważ nie zgłosił się po zwierzę jego właściciel, szukają mu domu.

- Jest coraz lepiej, Fart dostaje antybiotyki, ale nadal jest smutny i wycofany. Zależy nam na znalezieniu domu, gdzie doszedłby do pełni sił - powiedziała Wirtualnej Polsce Anna Walijewska z fundacji Zwierzęta Niczyje.

- Chociaż działamy głównie na terenie Suwałk i okolic, domu dla Farta i innych naszych podopiecznych szukamy w całej Polsce - powiedziała nam przedstawicielka fundacji.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Rodzice dwulatka nie żyją. Rogatki nie opadły. Przeprowadzono testy
Rodzice dwulatka nie żyją. Rogatki nie opadły. Przeprowadzono testy
"Nie wolno im wracać do domu". Tak Putin traktuje swoich żołnierzy
"Nie wolno im wracać do domu". Tak Putin traktuje swoich żołnierzy