Dywany kwiatów zdobią górskie polany od początku kwietnia. W związku z nagłym ociepleniem na Podhalu pojawiły się pierwsze krokusy, dlatego rozpoczęto już nabór do tegorocznego sezonu wolontariackiego. Krokusy mimo iż piękne i wyjątkowo widowiskowe, nie są niestety szanowane przez ogromną część turystów.
-Mimo patroli pracowników TPN i wolontariuszy zdarzali się turyści, którzy wchodzili wprost w kwitnące krokusy, rozkładali na kwiatach koce czy nawet wjeżdżali w nie samochodami. Były też skrajne zachowania, gdzie turyści chcieli rozpalać grille wśród krokusów. Nagminnie turyści wchodzili w krokusy, aby zrobić sobie zdjęcie na ich tle i pochwalić się tym na profilach społecznościowych. To jednak zachowanie naganne – powiedział dla PAP Dariusz Giś, koordynator wolontariatu TPN.
Największą popularnością cieszy się Dolina Chochołowska. W ubiegłym roku zaledwie w jeden weekend weszło do niej ponad 60 tys. turystów. Ten teren jest najbardziej narażony na zniszczenia ze strony turystów.
Do zadań wolontariuszy należy nie tylko pilnowanie kwiatów i udzielanie reprymendy niegrzecznym turystom, ale także sprzątanie szlaków i udzielanie informacji edukacyjnych. Każdy z wolontariuszy otrzyma legitymację zwalniającą z opłat za wstęp do TPN, służbowe ubranie, darmowe zakwaterowanie oraz lokalny transport.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz też: Cudowne austriacke góry