Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Magdalena Raducha | 

Protest i po proteście. Siostrzeniec Mateusza Morawieckiego rezygnuje z demonstracji przeciwko TVP

55

Franek Broda, siostrzeniec premiera Mateusza Morawieckiego, rezygnuje z demonstracji przeciwko TVP. Organizował protest "w obronie demokracji" nazywając telewizję publiczną "tubą propagandową rządu". Zmienił zdanie? Teraz stwierdził, że "nie tylko TVP manipuluje i kłamie".

Franek Broda odwołuje protest przeciwko TVP
Franek Broda odwołuje protest przeciwko TVP (Facebook.com)

O tym, że jest organizowany, poinformował nas sam Franek Broda przesyłając link do wydarzenia. Wówczas mówił nam: - TVP jako telewizja publiczna powinna być dla wszystkich obywateli, ponieważ każdy pracujący Polak płaci za utrzymanie tej telewizji. Niestety dzisiaj owa stacja jest tubą propagandową partii rządzącej i skutecznie tworzy im całoroczną kampanię wyborczą.

Po tym, jak napisaliśmy o organizowanym przez niego proteście, inne media zainteresowały się jego osobą. Zaczęły się pojawiać kolejne rozmowy z Frankiem Brodą i informacje o proteście.

We wtorek wieczorem siostrzeniec premiera stwierdził, że protest odwołuje.

Siostrzeniec Mateusza Morawieckiego odwołuje protest. Dlaczego?

Powód? Jak poinformował na nagranym przez siebie filmie, wszystko dlatego, że "nie tylko TVP manipuluje i kłamie, robią to wszystkie media". "Gdy ogłosiłem protest media zainteresowały się nim tylko dlatego, że jestem rodziną premiera" - dodał.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Czy w sprawie mógł zainterweniować premier? Takie głosy pojawiły się w komentarzach do opublikowanego nagrania. Franek Broda zaprzecza. Kiedy spytaliśmy, czy sam zdecydował odwołać protest, powiedział: - Tak, sam.

Stwierdził też, że odwołanie protestu nie jest związane z nim i z szumem, który zrobił się ostatnio wokół jego osoby. Proszony o doprecyzowanie, co konkretnie w takim razie było impulsem do odwołania protestu, odpowiedział ogólnie, że "media nie są obiektywne".

Franek Broda jest synem Anny Morawieckiej. Angażuje się w sprawy społeczne i polityczne. Działał w młodzieżówce PiS, ale zrezygnował kilka miesięcy temu. W ubiegłym roku, kiedy Sejm zagłosował za skierowaniem projektu nowelizacji kodeksu karnego zakładającego penalizację edukacji seksualnej do dalszych prac w komisji, krytykował działania polityków partii rządzącej, o czym pisaliśmy jako pierwsi w Wirtualnej Polsce.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 21.11.2024 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nakaz aresztowania Netanjahu. "Istotny krok w kierunku sprawiedliwości"
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Wrocławski McDonald's podbija sieć. Kolorowe neony, światła i tłumy klientów
Zobaczył tygrysa pod domem. Przerażające nagranie z Chin
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Ōkunoshima. Tajemnicza wyspa królików z mroczną przeszłością
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić