Przedszkolanka miała uderzyć 3-latkę. Sprawą zajął się rzecznik dyscyplinarny

Sprawą przedszkolanki, która miała uderzyć niespełna 3-letnią dziewczynkę, zajęła się nie tylko prokuratura, ale i rzecznik dyscyplinarny. Trwa postępowanie wyjaśniające w tej sprawie. Kobiecie grozi m.in. zwolnienie oraz zakaz pracy w zawodzie na 3 lata. To pokłosie skandalu, który wybuchł w jednym z prywatnych przedszkoli w Lublinie.

Przedszkolanka miała uderzyć 3-latką. Usłyszała zarzutyPrzedszkolanka miała uderzyć 3-latką. Usłyszała zarzuty
Źródło zdjęć: © Pixabay

Afera wokół jednego z prywatnych przedszkoli w Lublinie wybuchła kilka miesięcy temu, kiedy to niespełna 3-letnia Natalka zabrała do przedszkola zabawkę z ukrytym mikrofonem. Nie był to przypadek - rodziców dziewczynki zaniepokoiło jej zachowanie. Pewnego dnia Natalka wróciła z przedszkola z siniakiem na czole, a rodzicom powiedziała, że została uderzona przez wychowawczynię.

Sprzęt, z którym dziewczynka poszła do przedszkola, zarejestrował szokujące sceny, w związku z czym rodzice dziecka postanowili zgłosić sprawę na policję.

Najpierw usłyszeliśmy, że córka przez trzy czy cztery godziny płakała i nikt w tym czasie się nią nie zajął. Jedyna reakcja ze strony opiekunki to słowa typu "Czemu ryczysz? Przestań wyć". Później próbowano ją uspokajać słodyczami: wychowawczyni mówiła, że jak przestanie płakać, to dostanie cukierka – relacjonowali rodzice, cyt. przez "Kurier Lubelski".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dlaczego studio z Litwy przywozi 50 pracowników na konferencję do Poznania?

Jak się okazało, przedszkolanka miała krzyczeć na dzieci i niestosownie się zachowywać. Przekupywanie słodyczami było jedną ze stosowanych przez nią "metod".

Zarzuty dla przedszkolanki

Sprawą zajęła się lubelska prokuratura, a przedszkolanka usłyszała zarzut naruszenia nietykalności cielesnej dziecka poprzez uderzanie go w twarz i po rękach. Kobieta nie przyznała się do winy i złożyła wyjaśnienia. Grozi jej do roku pozbawienia wolności. Na tym jednak nie koniec...

Jak relacjonuje "Dziennik Wschodni", sprawą zajął się także rzecznik dyscyplinarny, który prowadzi postępowanie wyjaśniające. Potrwa ono od 3 do 5 miesięcy.

Długość tego postępowania zależy m.in. od tego, ile osób trzeba przesłuchać i jakie dodatkowe kroki jeszcze podjąć – wyjaśniła "Dziennikowi Wschodniemu" Jolanta Misiak, zastępca rzecznika dyscyplinarnego w Lubelskim Kuratorium Oświaty.

Kobiecie grozi zwolnienie oraz zakaz pracy w zawodzie na 3 lata.

Z relacji lokalnych mediów wynika, że sprawa jest dość skomplikowana. Początkowo przedszkolanka została zawieszona w prawach do wykonywania zawodu, ale po odwołaniu się Komisja Dyscyplinarna uchyliła tę decyzję. To z kolei oburzyło wojewodę Krzysztofa Komorskiego, który domagał się wyjaśnień.

Nie dopuszczę do sytuacji, w której bez zakończonego postępowania wyjaśniającego nauczycielka będzie mogła gdziekolwiek prowadzić dalej zajęcia. Będę chciał wszcząć postępowanie wyjaśniające w tej sprawie. Nie ma mojej zgody na tego typu amatorskie standardy, w tak delikatnej materii jak zdrowie i bezpieczeństwo naszych dzieci – mówił Komorski w rozmowie z Radiem Lublin.
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Zacznie się od stycznia. Studio Lotto wprowadza zmiany
Zacznie się od stycznia. Studio Lotto wprowadza zmiany
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem