Trzeci morderca popełnił samobójstwo tuż przed aresztowaniem. Rozpoczyna się proces dwóch satanistów, którzy mordowali swoje ofiary w opuszczonym domu w wiosce Iguatu w północno-wschodniej Brazylii - informuje "Daily Mail".
Z czaszki jednej z ofiar zbudowali ołtarz.Zabili przynajmniej cztery osoby. Zapraszali je na "imprezy", podczas których ofiary były bite, podpalane i dźgane nożami. Dobijali je strzałem w szyję. Makabryczny rytuał obejmował również picie krwi zamordowanych.
Uważali się za pechowców i chcieli zmienić swój los. Psychopaci chcieli przywołać szatana i zaskarbić sobie jego względy poprzez rytualne morderstwa. Makabryczne praktyki miały mieć bardzo przyziemny efekt, np. poprzez picie krwi zamordowanej kobiety chcieli sobie zapewnić powodzenie u płci przeciwnej.
Byli przekonani, że ich działania pomogą im wygrać miliony dolarów na loterii, dać im nieograniczoną władzę nad ludźmi i względy każdej kobiety, którą zapragną - wyjaśnił policjant zajmujący się sprawą.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.