Kanał Zero na początku swojej działalności cieszy się ogromna popularnością wśród internautów. Publikowane tam materiały zdobywają liczone w setkach tysięcy wyświetlenia, a sam Krzysztof Stanowski przekazał, że projekt w ciągu pierwszych kilku dni funkcjonowania z tego tylko tytułu zarobił 115 tysięcy złotych.
Na drugim biegunie znajduje się Kanał Sportowy który od momentu odejścia Krzysztofa Stanowskiego regularnie traci widzów. Wielu internautów łączy spadające wyświetlenia projektu z atakiem, jaki na Stanowskiego przepuścił Mateusz Borek w trakcie programu live, a także ripostą tego pierwszego. Konflikt między dziennikarzami przeniósł się później na ich fanów.
Nastroje ostatnich tygodni w satyryczny sposób zobrazował Damian Bąbol. Znany prezenter i lektor na swoim profilu w serwisie X przedstawił, jak wyglądałoby starcie kibiców Kanału Zero i Kanału Sportowego, gdyby spotkali się oni przy okazji meczu piłkarskiego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W niedzielę Kanał Sportowy zmierzył się na wyjeździe w derbach Mokotowa z Kanałem Zero. Na sektorze gości zasiadło 700 internetowym fanatyków KS, którzy pociągiem specjalnym udali się na nowy stadion przy ul. Wołowskiej. Nie zabrakło tradycyjnej hejterskiej wymiany uprzejmości - ogłosił lektor filmiku.
Konwencja nagrania opiera się na przedstawieniu kibicowskich przyśpiewek, które mogliby wymienić fani obu drużyn. Duża część z nich skupia się na osobach skonfliktowanych ze sobą Krzysztofa Stanowskiego i Mateusza Borka. Na filmiku przedstawiono m.in. moment, w którym "kibice" obu stron odgrywani przez Bąbola skandują nazwiska obu skonfliktowanych dziennikarzy.
Część przyśpiewek nawiązuje do zarzutów, jakie Stanowski w swoim głośnym filmie przedstawił wspólnikom Kanału Sportowego. "Wstań na poranek, hej Borek wstań na poranek" - krzyczał Bąbol. "Gdzie są kamery? Hej KS, gdzie są kamery" - śpiewał, nawiązując do ujawnionej przez Stanowskiego informacji o tym, że po jego odejściu Kanał Sportowy korzystał ze sprzętu udostępnionego przez spółkę Weszlo, której jest właścicielem.
Nie zabrakło również aluzji do znakomitych wyświetleń, jakie na początku swojej działalności notuje Kanał Zero i spadających zasięgów Kanału Sportowego. Opublikowany we wtorkowy wieczór (06.02) film spotkał się z ciepłym przyjęciem internautów i w ciągu 12 godzin zyskał 185 tysięcy wyświetleń w serwisie X.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.