W okresie PRL możliwości w zakresie wyboru produktów spożywczych były ograniczone, ale pomysłowość ludzi sprawiała, że nawet przy skromnych zasobach kulinarnych gościły pyszne potrawy. Przyjęcia sylwestrowe były pełne różnorodnych zakąsek, które wymagały od gospodyń domowych nieco kreatywności.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Choć obecnie dostępność produktów w sklepach znacząco się zwiększyła, dawne przepisy wciąż mogą inspirować. Warto wrócić do klasyki takiej jak zimne nóżki, tatary, śledzie, kiełbasy oraz właśnie "żabie oczka". Ta ostatnia przekąska była popularna, ponieważ była nie tylko sycąca, ale też doskonałym dodatkiem do alkoholu, co w tamtych czasach było niezastąpione. Starsi przy stole poczują sentyment, a młodsi będą mogli odkryć coś nowego i niewątpliwie interesującego.
Czytaj też: Przekąski na sylwestra. Zrobisz je błyskawicznie
Aby przygotować "żabie oczka", potrzebujemy:
- dobrej jakości mortadeli
- sześciu jajek (można użyć więcej, w zależności od potrzeb)
- oleju do smażenia
- jajka do obtaczania
- bułki tartej
- soli i pieprzu do smaku
Proces przygotowania zaczyna się od obtoczenia plastrów mortadeli w roztrzepanym jajku oraz bułce tartej, z dodatkiem soli i pieprzu, następnie smaży się je na gorącym oleju do momentu, gdy nabiorą złocistego koloru. Pod wpływem temperatury mortadela się wygina, tworząc coś na kształt miseczek, które wypełniamy surowymi jajkami, doprawimy i zapiekamy. Umieszczamy je na blasze wyłożonej papierem, wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni Celsjusza na kilka minut, aż jajka się zetną. "Żabie oczka" są gotowe do podania.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
