To już kolejna odsłona akcji KOD polegająca na ubieraniu pomników w koszulki "Konstytucja". Tym razem operacja była trudniejsza, bo kolumna Zygmunta III Wazy, która stoi na Placu Zamkowym, ma aż 22 m wysokości.
Działacze KOD-u wynajęli więc specjalny podnośnik z koszem, aby dostać się na cokół i zainstalować na figurze płachtę. Uzyskali też od miasta przepustkę na jego wjazd na Starówkę. Całą akcję obserwowała policja.
Napis najbardziej pracochłonny
Jak mówią organizatorzy demonstracji, na dwustronną koszulkę potrzeba było aż 6 m tkaniny. - Szyło się ją szybko, najwięcej czasu zajęło nam malowanie napisu "Konstytucja" - ok. 12 godz. - mówi Magda Filiks, wiceprzewodnicząca Kod-u. Podkreśla, że celem akcji jest wprowadzenie problemu łamania Konstytucji do szerokiej debaty publicznej.
- Chcemy skonfrontować z problemem tych, którzy łamią Konstytucję. Zawstydzić ich. I to się udaje, bo widzimy po stronie rządzących wiele nerwowych reakcji. Dla PiS-u takie akcje stały się niewygodne i to świadczy o naszej skuteczności - powiedziała Wirtualnej Polsce Magda Filiks.
Spod kolumny Zygmunta kilka tysięcy protestujących udało się pod Sąd Najwyższy, aby zaprotestować przeciwko ustawom sądowym.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.