Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

W tej gminie chcą mieszkać Polacy. Kleszczów nazywany jest "polskim Kuwejtem"

39

Darmowy basen, 5 tysięcy „becikowego”, lekarze, do których nie trzeba stać w kolejkach. Na te i wiele innych benefitów mogą liczyć mieszkańcy Kleszczowa – najbogatszej gminy w Polsce. Sprawdziliśmy, czy życie tam rzeczywiście wygląda, jak w bajce.

Solpark Kleszczów, aquapark w największej gminie w Polsce.
Solpark Kleszczów, aquapark w największej gminie w Polsce. (Facebook.com, Solpark Kleszczów)

Kleszczów nazywany jest "polskim Kuwejtem" ze względu na bogactwo, które pochodzi spod ziemi. A dokładnie z podatków z kopalni węgla brunatnego i elektrowni Bełchatów. Oba obiekty są w całości położone na terenie tej najbogatszej w Polsce gminy.

Liczy się, że na głowę mieszkańca gmina ma do wydania powyżej 30 tysięcy rocznie. Z benefitów, które dają te pieniądze mogą korzystać tylko ludzie zameldowani w gminie - obecnie jest ich niecałe 6 tysięcy.

To zupełnie inne miejsce

W tej niewielkiej gminie niedaleko Bełchtowa chce mieszkać wielu Polaków. Dlaczego? Bo niespotykane nigdzie indziej w naszym kraju przywileje przysługują wyłącznie osobom, które są tu zameldowane. - Mieszkam w Kleszczowie od urodzenia. To zupełnie inne miejsce niż kilkanacie lat temu. Kiedyś byliśmy gminą jak każda inna. Teraz mamy przywileje, o których wielu może tylko pomarzyć - zapewnia nas kobieta, z którą mijamy się przed tutejszym sklepem.

Jednym tchem wymienia zalety mieszkania w Kleszczowie. - Becikowe, które normalnie wynosi 1 tys. zł, tu podwyższono do 5 tys. zł. Gmina dofinansowuje zakup paneli słonecznych i pokrywa część rachunków za prąd. Kiedy dzieci wyjeżdżają na kolonie, płacimy za to około 200 złotych. Nawet jeśli są to wycieczki zagraniczne, reszta pokrywana jest z budżetu - dodaje z uśmiechem.

Zobacz także: Obejrzyj: Dzieje się w Polsce: Kleszczów

Dlaczego więc w ostatnich latach nie sprowadziło się tu pół Polski? - To nie takie proste. Chyba każdy by chciał, ale w ostatnich latach ziemia ostro poszła w górę. Teraz nie każdego na to stać - wyjaśnia jeden z mieszkańców Kleszczowa. - Znajomi, którzy tu mieszkają są zachwyceni. W wielu krajach na Zachodzie nie ma takiego socialu - zapewnia.

Brakuje pracy?

Okazuje się jednak, że istnieje też druga strona medalu. - O biednych się zapomina, brakuje pracy. A jak jest to często za najniższą krajową - mówi nam około 30-letni mężczyzna, który jedzie właśnie na wycieczkę rowerową. Na pracę w pobliskich fabrykach czy kopalni jest wielu chętnych. Także z okolicznych miejscowości. Zdarza się więc, że nie starcza jej dla tych, którzy mieszkają w Kleszczowie na co dzień.

- Z tymi kolejkami do lekarza to też różnie bywa. Do niektórych specjalistów trzeba tak jak wszędzie w Polsce czekać, czyli kilka miesięcy - podkreśla jedna z mieszkanek. Okazuje się więc, że dwu- czy trzytygodniowe kolejki na specjalistyczne badania, które dla większości Polaków brzmią jak sen, bywają snem i tutaj. Nie ma jednak wątpliwości, że Kleszczów dąży do modelu socjalnego, który równa do standardów skandynawskich - jednych z najwyższych w Europie.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Kontrowersyjne oświadczenie nt. sprzętu WOŚP. Prawniczka: nie mają mocy prawnej
Zagrożenie zdrowia i życia. Rodzina błaga o pomoc w odnalezieniu 22-latki
Nowy kalendarz ferii zimowych. "Ceny spadną"
Dramatyczna akcja służb na Podkarpaciu. Przysypany mężczyzna
Seniorzy masowo tracą pieniądze. Myślą, że idą na bezpłatne badania
Iga Świątek zagra w kolejnej rundzie. Teraz mecz z Niemką
Chleb ze smalcem za 25, kiełbasa za 30. Ceny w Zakopanem
Zaginęła prawniczka z Lublina. Rodzina zwróciła się z apelem do kierowców
Termin mija w niedzielę. Koniec TikToka w USA
Jeździsz samochodem? Do tych miast lepiej się nie wybieraj
Przyrodnicy załamani. Ktoś zastrzelił Merle
Ludzie lądują w szpitalach w dwóch krajach. Winne borówki z Polski?
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić