Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Mateusz Kaluga
Mateusz Kaluga | 
aktualizacja 

Wdychała hel na urodzinach. Finał był tragiczny

23

Młoda matka z Nowej Zelandii zmarła po wdychaniu helu na przyjęciu urodzinowym córki. Niewinna zabawa skończyła się na ogromnej tragedii. Ostrzeżenie przed niebezpieczeństwem wdychania gazu wydano po jej śmierci.

Wdychała hel na urodzinach. Finał był tragiczny
Faith Waterman Batistich po wdychaniu helu. (Facebook)

Faith Waterman Batistich zmarła podczas przyjęcia urodzinowego swojej córki w Nowej Zelandii. Kobieta wdychała hel z balonów, co miało być zabawnym elementem imprezy. Niestety, wdychanie gazu bezpośrednio z butli okazało się śmiertelne.

Jak donosi serwis LADbible, 20-letnia matka nie była świadoma zagrożeń związanych z wdychaniem helu. Według specjalistów, gaz może wypierać tlen z płuc, prowadząc do niedotlenienia organizmu. W przypadku Faith, wdychanie helu z butli spowodowało natychmiastowe problemy zdrowotne.

Podczas zabawy ktoś zwiększył przepływ gazu, co doprowadziło do tragicznego wypadku. Siostra bliźniaczka Faith, Eden Waterman, wspomina, że Faith była przerażona, szybko upadła na ziemię. Mimo prób reanimacji przez rodzinę, nie udało się jej uratować.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Odkrycie na polskiej granicy. Kierowca wpadł w poważne kłopoty

Koroner Louella Dunn podkreśliła, że wiele osób nie zdaje sobie sprawy z niebezpieczeństw związanych z wdychaniem helu. Ostrzeżenia na butlach są często mało widoczne. Dunn zaleca, aby informacje o ryzyku były bardziej wyeksponowane, co mogłoby zapobiec podobnym tragediom w przyszłości - dodaje serwis.

Na butlach z helem widnieje ostrzeżenie: "Nie umieszczać dyszy w ustach lub nosie. Może to uszkodzić płuca i inne części ciała, co może prowadzić do poważnych obrażeń lub śmierci." Dunn sugeruje, by ostrzeżenie było bardziej widoczne i umieszczone na górze butli.

Bardzo groźne przypadki zachodzą również w Polsce. W 2018 media informowały o 3-latku z Kutna, który trafił do szpitala z podejrzeniem niedotlenienia mózgu i chemicznego zapalenia płuc. Wdychał gaz z balonu wypełnionego helem. Od razu poczuł się źle, następnie zaczęła go głowa boleć. Po kilku dniach obserwacji wrócił do domu, jednak rodzina mieszkająca w Łódzkiem najadła się bardzo dużo strachu.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Pokazali zdjęcie z lasu. "Czy to się kiedyś zmieni?"
Używasz kapsułek do prania w ten sposób? Całe życie robisz to źle
Eksplozja w Moskwie. Ofiara śmiertelna i ranni
Adwokat chce badać wariografem. Miesiąc od zaginięcia Karoliny Wróbel
Niedziela, 7:30 rano. Nagranie z Mysłowic. "Dzieje się"
Katastrofa w Waszyngtonie. Piloci linii American Airlines walczyli do końca
Zobaczyli to na powierzchni Marsa. Lawina spekulacji ruszyła
Dramatyczna relacja astronautki. Straciła podstawowe zdolności
Polka zginęła z córką w katastrofie. To były jej ostatnie wiadomości
Wszystko się nagrało. Wstrząsające wideo z katastrofy samolotu w Filadelfii
Najnowszy sondaż prezydencki. Przewaga lidera rośnie
"Nie miał żadnych szans". 18-letni Brytyjczyk zginął w Ukrainie
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić