W sobotę, około godziny 11:45, ratownicy WOPR otrzymali zgłoszenie o dryfującym ciele na jednym z brzegów Odry w podwrocławskiej miejscowości Łany. Zauważył je wędkarz, po czym zawiadomił służby. Na ten moment tożsamość zmarłego nie jest znana.
Ciało z rzeki wydobyli ratownicy wodni. Na miejscu pracowali prokurator oraz policja.
Na miejscu w wodzie przy konarze drzewa znajdowało się ciało około 35-letniego mężczyzny - poinformował dolnośląski oddział WOPR.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przy wyłowionym ciele nie znaleziono żadnych dokumentów, toteż jego identyfikacja jest utrudniona. Prokurator zdecydował o przekazaniu zwłok do zakładu medycyny sądowej.
Trwają czynności wyjaśniające przyczyny śmierci mężczyzny.
Wędkarz zauważył, że człowiek się unosi się na wodzie i zawiadomił policję. Ciało zostało znalezione w rzece, w okolicach ul. Królewieckiej w miejscowości Łany - przekazał komisarz Wojciech Jabłoński z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu w rozmowie z tvn24.pl.
Czytaj także: Trzy osoby wypadły z łódki. Tragedia nad jeziorem
- Mężczyzna nie miał przy sobie żadnych rzeczy, które pomogłyby go zidentyfikować. Decyzją prokuratora, ciało skierowano do zakładu medycyny sądowej, w celu wyjaśnienia przyczyn śmierci - dodał komisarz.