Zamarzają nawet tablice ostrzegawcze. W Karkonoszach zrobiło się niebezpiecznie
Scenariusz rodem z katastroficznego filmu "Pojutrze". Góry śniegu, sople i zamarznięte znaki drogowe. Władze Karkonoskiego Parku Narodowego ostrzegają turystów i proszę o rozwagę. W górach nie jest już bezpiecznie.
Fala mrozów i śnieżyce, które nawiedziły Karkonoski Park Narodowy, przypominają do złudzenia sceny z filmów katastroficznych. Zamarza już wszystko. Od okien do sprzętów drogowych. Sople pokrywają nawet tablice ostrzegawcze na stokach narciarskich i szlakach turystycznych.
Na swoim facebookowym profilu władze KPN ostrzegają i proszą odwiedzających ten obszar o szczególną ostrożność. Jednocześnie informują, że nartostrady i szlaki na bieżąco monitorują policjanci i funkcjonariusze straży KPN. To do nich można się zgłosić w przypadku awarii.
My również apelujemy o rozwagę podczas wypraw. Warunki są naprawdę niekorzystne.
