Na PGE Narodowym przy okazji meczu Polska - Szkocja w Lidze Narodów obecni byli "Książulo" oraz "Wojtek". Youtuberzy za dwa bilety VIP zapłacili w sumie cztery tysiące złotych.
Ich uwaga była skupiona przede wszystkim na jedzeniu.
Ja tu tylko jeść przyszedłem. Zaraz wracam do domu na mecz - wypalił szyderczo "Książulo".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Choć bilety były drogie, to influencerzy i tak musieli jeść na stojąco! To dlatego, że nie zarezerwowali sobie miejsc. - Ja tu pewnie nie wrócę po tym, co się dzieje - mówił "Książulo".
Nie wiem, co mam zrobić. Musimy jeść na stojąco. Usłyszeliśmy, że za stoły nie trzeba dopłacać, ale trzeba zarezerwować - dodawał.
Dwa koła zapłaciłeś, tak? Kaszana po całości - oceniał "Wojtek".
"Książulo" ocenił jedzenie na PGE Narodowym
"Książulo" wyraźnie dał do zrozumienia, że na PGE Narodowym nie doświadczył uczty dla podniebienia.
Jak oceniam jedzenie na VIP-ach? Nie opłaca się. Moim zdaniem, lepiej już iść na Silvera, a najlepiej to zjeść sobie coś w domu, tak szczerze - ocenił.
Czytaj także: Czy bycie singlem to grzech? Ksiądz stanowczo odpowiada
W poniedziałek, 18 listopada 2024 roku, reprezentacja Polski zmierzyła się ze Szkocją na PGE Narodowym w Warszawie w ramach Ligi Narodów UEFA. Mecz zakończył się porażką Polski 1:2.
Ta porażka spowodowała, że Polska zakończyła rozgrywki grupowe na ostatnim, czwartym miejscu w grupie 1 dywizji A Ligi Narodów, co skutkuje spadkiem do dywizji B w kolejnej edycji tych rozgrywek.
Dodatkowo, wynik ten może wpłynąć na pozycję Polski w przyszłych losowaniach eliminacji do mistrzostw Europy i świata, utrudniając potencjalne awanse do turniejów finałowych.
Książulo kupił najdroższy bilet na mecz Polaków. Nie był zadowolony:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
