Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Adam Małysz "nie owija w bawełnę". Mówi o nowym trenerze polskich skoczków

29

W środę zakończyło się zgrupowanie trenerów skoków narciarskich w Wiedniu - pod przewodnictwem nowego szkoleniowca Biało-Czerwonych, Thomasa Thurnbichlera. Adam Małysz, w rozmowie ze skijumping.pl, uchylił nieco kulisów na temat tego, jak wyglądały te dni.

Adam Małysz "nie owija w bawełnę". Mówi o nowym trenerze polskich skoczków
Adam Małysz (East News)

Na początku kwietnia Thomas Thurnbichler został nowym trenerem reprezentacji Polski w skokach narciarskich. Od razu wziął się do pracy, a jedną z decyzji było to, aby zorganizować zgrupowanie dla trenerów. To coś, czego w polskich skokach jeszcze nie było. Zgrupowanie odbyło się w Wiedniu.

Małysz, w rozmowie ze skijumping.pl, opowiedział o szczegółach dotyczących tych dni. Bez owijania w bawełnę wyjawił dość nietypowy problem, jaki pojawił się już na początku współpracy między Thurnbichlerem a polskimi trenerami. Chodzi o barierę językową.

Niektórzy bardzo się bali. Na początku zorganizowano zapoznanie, w ramach którego każdy miał powiedzieć o sobie parę słów. Nie każdy świetnie włada językiem angielskim, ale wszyscy byli w stanie powiedzieć coś o sobie - przyznał Małysz dla skijumping.pl.

To nie jest jednak zupełnie nowa sytuacja, bo podobną barierę przełamywano, gdy trenerem Polaków był inny Austriak, Stefan Horngacher.

Nowy trener główny i jego asystenci na pewno nauczą się też kilku polskich zwrotów, bo tak funkcjonowało to za kadencji Stefana Horngachera. Dość szybko nauczył się podstaw, które pozwalały na komunikowanie się za pomocą mieszanki języka polskiego, angielskiego i niemieckiego - dodał dyrektor naszej reprezentacji.

Małysz wyraził swoje zadowolenie z tego, jak przebiegało wspomniane zgrupowanie trenerów. Wspomniał, że był to czas, aby każdy mógł się wypowiedzieć, przekazać swoje pomysły i obawy.

Od razu zaznaczono, że to odpowiedni czas na zakwestionowanie czyjegoś zdania, rozwianie wątpliwości, bądź przedstawienie swojej opinii. Żeby nie było tak, że teraz ktoś się nie odzywa, a za jakiś czas coś wyjdzie na jaw. Tutaj mają być otwarte karty - stwierdził.
Zobacz także: Wideo niesie się po sieci. Gracz Barcelony zachował się jak Ronaldo
Autor: PSW
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Polskie szachistki triumfują nad Resztą Świata we Wrocławiu
Tragiczny wypadek pod Wrześnią. 19-latka zginęła na miejscu
Naukowczynie nie mają wątpliwości. Im więcej betonu, tym mniej piskląt przeżyje wiosnę
Mieszkańcy Krakowa żyją w strachu. Wataha opanowała okolice
Mały powerbank - ogromne szkody. To on miał doprowadzić do pożaru samolotu Air Busan
Dramat polskiego himalaisty. Lawina zeszła nagle
Zdecydowali się na to jako pierwsi. Algieria sięga po rosyjskie myśliwce
Podbiegł do Lionela Messiego i... to nie zdarza się często
87-latek jechał A4 pod prąd. Jego tłumaczenie zdziwiło policjantów
W tym pożarze zginęło 56 osób. Właściciel bloku usłyszał wyrok
Co tak naprawdę oznaczają numery na jajkach? Jakie wybrać?
Jak skutecznie usunąć rdzę z metalu? Pomoże popularne warzywo
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić