Tomasz Adamek już w sobotę stoczy swój pierwszy pojedynek dla federacji Fame MMA. "Góral" w debiucie zmierzy się w formule bokserskiej z popularnym youtuberem Patrykiem "Bandurą" Bandurskim, który ma za sobą dwie wygrane walki dla największej freakowej federacji w Polsce. Pojedynek został zakontraktowany na trzy rundy trwające po trzy minuty.
Obaj bohaterowie main eventu sobotniej gali wzięli udział w piątkowym media treningu. Najpierw na scenę wyszedł entuzjastycznie witany przez publiczność Bandury, który z dużą determinacją zadawał kolejne ciosy. Chwilę później swój pokaz rozpoczął Tomasz Adamek.
"Góral" podczas media treningu pokazał zaprezentował kilka błyskawicznych ciosów. Widać było wyraźnie, że były mistrz świata mimo 47 lat na karku nadal może pochwalić się imponującą szybkością. Po kilkudziesięciu sekundach Adamek opuścił scenę, by wraz z pozostałymi zawodnikami biorącymi udział w Fame MMA 21 przygotować się do ceremonii ważenia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przypomnijmy, że dla Tomasza Adamka będzie to druga walka w tym roku. 24 lutego na gali KSW Epic zmierzył się w boksie z Mamedem Chalidowem. Zakontraktowany na sześć rund pojedynek miał rozczarowujący dla kibiców przebieg - pochodzący z Czeczenii zawodnik po 3 z 6 zakontraktowanych rund zgłosił kontuzję ręki i poddał pojedynek.
Kontrakt Tomasza Adamka w Fame MMA został popisany na dwie walki. W chwili obecnej nie wiadomo jeszcze, kto będzie jego kolejnym rywalem. Dołączenie "Górala" do freak fightów wywołało duże poruszenie w środowisku bokserskim, a wielu jego przedstawicieli skrytykowało 47-latka za ten ruch.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.