Hector Lombard ma na koncie walki w prestiżowej federacji UFC. Obecnie próbuje swoich sił w Bare Knuckle Fighting Championship, a więc pojedynkach na gołe pięści, które zyskują coraz większą popularność na całym świecie.
W sobotę stoczył pojedynek z innym zawodnikiem z przeszłością w UFC Joe Riggsem. Stawką był pas organizacji BKFC. Walka miała dość nietypowy przebieg.
Długo wydawało się, że to to Riggs zwycięży. Lombard w pewnym momencie rzucił się do przodu i chwycił rywala za spodenki. Gdy sędzia próbował ich rozdzielić, trafił Riggsa. Arbiter dał zawodnikowi czas na odpoczynek, ale po chwili zmienił decyzję i przyznał zwycięstwo Lombardowi. Na tym emocje się nie skończyły.
Awantura w ringu. Znokautował przyszłego rywala
Tuż po zakończeniu walki na ringu pojawił się Lorenzo Hunt - potencjalny rywal Lombarda w kolejnej walce. Doszło pomiędzy nimi do konfrontacji. W końcu Lombard... uderzył Hunta. Ochrona nie zdążyła zainterweniować. Dopiero po chwili zawodników rozdzielono. Nie wiadomo, jak Lombard zostanie ukarany za swoje zachowanie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.