Na początek trzeba było przepłynąć niecały kilometr. Karolakowi udało się zrobić to w określonym czasie, aby nie zostać zdyskwalifikowanym. Jak widać po minie aktora - woda ciepła nie była!
Przeczytaj także: Rodzinna niedziela Justyny Żyły. "Razem najlepiej"
Następnie, po pływaniu, Tomasz Karolak podbiegł do rowerów. Przebrał się, włożył buty i ruszył w trasę, której meta znajdowała się 20 km dalej. To drugi etap triathlonu Enea Ironman.
I tutaj Tomasz Karolak poradził sobie wyśmienicie! Ukończył trasę, dzięki czemu mógł kontynuować triathlon.
Przeczytaj także: Wanda Icardi wrzuciła odważne zdjęcia. Zrobiło je dziecko
Po przejażdżce Karolak ruszył do biegu. Z nieba kropiło, a aktor był już mocno zmęczony. Nie poddał się jednak i dokończył bieg.
Tomasz Karolak poradził sobie świetnie, a udział w triathlonie potraktował z ogromnym dystansem. Cały czas śmiał się i dobrze bawił. Jak widać, sportowa aktywność to świetny sposób na spędzenie wolnego czasu!
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.