Rywalizacja Roberta Lewandowskiego i Lionela Messiego rozbudza wyobraźnię kibiców od wielu lat. W ostatnich sezonach Polak i Argentyńczyk walczyli o Złotą Piłkę, ale na tym polu lepszy okazywał się doświadczony pomocnik Albicelestes.
W środowy wieczór w Katarze, podczas trzeciego meczu fazy grupowej na mundialu 2022, Robert Lewandowski będzie miał okazję udowodnić części ekspertom, że ci mylili się głosując w poprzednich latach na Argentyńczyka w plebiscycie Złotej Piłki, organizowanym przez magazyn France Football.
Środowe starcie między reprezentacją Polski a Argentyny ma olbrzymią stawkę. Remis albo zwycięstwo zagwarantuje Biało-Czerwonym awans do 1/8 finału bez oglądania się na rywali. Z kolei Argentyńczycy, po tym jak w 1. kolejce sensacyjnie przegrali z Arabią Saudyjską 1:2, potrzebują zwycięstwa, by pozostać w grze o złoty medal.
Kluczowa dla losów całego meczu może być właśnie dyspozycja Roberta Lewandowskiego po polskiej stronie i Lionela Messiego w drużynie argentyńskiej. Skoro na ich barkach spoczywa tak duży ciężar gatunkowy, nic dziwnego, że ich bezpośredni pojedynek wywołuje olbrzymie emocje.
Mundial 2022. W takich warunkach zobaczy pojedynek Lewandowski - Messi
O starciu Lewandowskiego z Messim piszą również hiszpańscy dziennikarze. Dla nich Lionel Messi był jeszcze niedawno wielką gwiazdą Barcelony. Teraz rolę Argentyńczyka przejął sam Lewandowski, który z przytupem rozpoczął swoją grę w barwach Dumy Katalonii.
Obaj są poważani w Hiszpanii i tamtejsi dziennikarze już nie mogą doczekać się ich rywalizacji. Jedna z dziennikarek, wicenaczelna Mundo Deportivo, zdradziła nawet, jak zamierza oglądać ich środową rywalizację. Cristina Cubero postawiła na klasyczne domowe warunki: czyli mecz przed telewizorem, w towarzystwie... popcornu.
Czytaj także: Legenda nie ma wątpliwości. Złota rada dla Michniewicza
Początek meczu o 20:00. Transmisja w TVP 1 i na Pilot WP.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.