O spotkaniu Anny Lewandowskiej z matką dowiedzieliśmy się w czwartek. W momencie kiedy Robert Lewandowski walczył o Superpuchar Europy, obie panie kibicowały mu wspólnie oglądając mecz w domowym zaciszu. Jak się okazało, rodzinne spotkanie było nieco dłuższe niż jeden wieczór.
Zobacz także: Zjawiskowa trenerka zajmie się niemieckim klubem
To jednak nie może dziwić, ponieważ Anna Lewandowską jest bardzo związana ze swoją mamą. Pani Maria Stachurska samotnie wychowywała dwójkę dzieci, jednak dokładała wszelkich starań, aby rodzinie niczego nie brakowało. To też jej się bardzo dobrze udawało.
Jak się okazuje, dobre wychowanie oraz zbudowanie więzi z córką teraz procentuje. Pani Maria ma czas i środki, aby poświęcać się swoim pasjom. Dlatego nie marnując czasu, realizuje coraz to kolejne projekty. Jednym z nich za pośrednictwem mediów społecznościowych pochwaliła się Anna Lewandowska.
Okazuje się, że teściowa Roberta Lewandowskiego pracuje nad filmem. Maria Stachurska zamierza przedstawić światu postać Stanisławy Leszczyńskiej, która w trakcie II wojny światowej odebrała tysiące porodów w nazistowskim obozie zagłady Auschwitz-Birkenau.
Jako małe dziecko zapamiętałam ją bardzo ciepło, natomiast gdy dorastałam, spostrzegłam, że jest osobą wzbudzającą respekt - mówiła dwa lata temu w rozmowie z tygodnikiem "Dobre Nowiny" Maria Stachurska.
Zobacz także: Gareth Bale mści się na Realu Madryt
Dumy z postawy swojej mamy nie kryje Anna Lewandowska. Stara się ona jej pomóc poprzez promocję na swoich profilach w mediach społecznościowych. Z pewnością możemy się spodziewać, że jak tylko film zostanie ukończony, to ta informacja szybko zostanie przekazana światu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
