Czworonogi już dawno skradły serce 31-latka. Artur Szpilka nie krępuje się i na każdym kroku przyznaje, że psy są dla niego jak własne dzieci. Kilka miesięcy temu postanowił też, że wytatuuje swoich pupilów na ciele.
Przypomnijmy, że "Szpila" jest właścicielem dwóch psów. Jeden to Cycu, a drugi wabi się Pumba. Razem z bokserem przemierzyły cały świat, gdyż były w każdym zakątku Polski czy nawet w Stanach Zjednoczonych, gdy Szpilka trenował pod okiem amerykańskich trenerów.
W środę Szpilka znów postanowił wyznać miłość do swoich czworonogów. Na Instagramie pokazał Cyca i Pumbę, dodając do zdjęcia wymowny wpis.
Za tą miłość do siebie kocham ich najmocniej na świecie. Żeby ludzie tak potrafili być za sobą, jak moje dzieci, to świat byłby piękniejszy - napisał bokser.
Ostatni akord Szpilki
Artur Szpilka ósmego maja stoczy prawdopodobnie ostatnią walkę w formule bokserskiej. Były pretendent do tytułu mistrza świata w kategorii ciężkiej już zapowiedział, że po walce z Łukaszem Różańskim zakończy współpracę z promotorem Wasilewskim, z którym był związany od początku zawodowej kariery.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.