Od ostatniej walki Artura Szpilki minęło ponad pół roku. 7 marca "Szpila" zmierzył się w Łomży z Ukraińcem Sierhijem Radczenką, którego pokonał decyzją sędziów.
31-latek planuje już kolejny pojedynek. Niebawem ma się spotkać z Łukaszem Różańskim, który ma być jego kolejnym rywalem. Walka ma się odbyć w pierwszym kwartale 2021 roku i pokazana zostanie w systemie pay-per-view.
W sobotę Szpilkę odwiedzili przyjaciele. Po raz pierwszy przyjechali do jego domu we troje. Niedawno na świat przyszła bowiem ich córeczka - Wiktoria.
Dziewczynka stała się oczkiem w głowie pięściarza. W mediach społecznościowych "Szpila" zamieścił rozczulające zdjęcie, na którym trzyma dziecko na rękach.
Czytaj także: Djoković okazał publiczne wsparcie Zverevowi. Była dziewczyna oskarża Niemca o przemoc
Sprawdził się także w karmieniu bobasa. Bokser zamieścił wymowny komentarz skierowany do swojej narzeczonej, Kamili Wybrańczyk.
Misiuniu, chyba czas wziąć się do roboty - napisał Artur Szpilka.
Fame MMA 8
Narzeczona Szpilki, Kamila Wybrańczyk, miała wystąpić na gali Fame MMA 8. Na 21 listopada planowany był jej pojedynek z Martą Linkiewicz. Do walki jednak nie doszło.
Wybrańczyk mocno przygotowywała się do debiutu w MMA. Ostro trenowała, zdecydowała się także na zmniejszenie biustu, by skuteczniej walczyć.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.