Kamila Wybrańczyk już od lat w mediach społecznościowych pokazywała jak intensywnie trenuje. Jednak dopiero teraz przyjdzie jej zadebiutować w formule mieszanych sztuk walki. Partnerka Artura Szpilki zmierzy się bardziej doświadczoną zawodniczką "Zusje".
Zobacz także: Syn Beckhama promuje jego klub
Co ciekawe, stawka tego pojedynku będzie bardzo duża. Lepsza z tego starcia na gali FAME MMA 10 zmierzy się z Martą Linkiewicz o pas organizacji FAME MMA. To zwiastuje wielkie emocje w sobotnim pojedynku i walkę do samego końca.
O wielkich emocjach mówi również sam Artur Szpilka. Najpopularniejszy polski pięściarz zaryzykował nawet stwierdzenie, że to najtrudniejsze starcie w jego karierze. To naprawdę zaskakujące słowa byłego pretendenta do tytułu mistrzowskiego w wadze ciężkiej.
- Myślę, że to najtrudniejsza walka w życiu. Emocjonalnie na pewno. Tak naprawdę nie zdaję sobie jeszcze do końca z tego sprawy, ponieważ przychodzę na konferencję prasowe, uśmiecham się... ale kulminacja będzie w sobotę. Moja kobieta będzie walczyła. To nie jest śpiewanie, to nie jest występ w tańcu. To jest prawdziwa walka. Możemy polemizować czy jej przeciwniczka jest dobra, czy nie, ale to są prawdziwe ciosy - powiedział Artura Szpilka w wywiadzie dla Mateusza Kaniowskiego.
Zobacz także: Wybrańczyk przeżyła szok na wadze
Polski pięściarz powiedział również co go najbardziej martwi w walce jego narzeczonej. Okazuje się, że Szpilka obawia się nieprzewidywalności rywalki swojej partnerki.
- "Zusje" to taka wariatka. Zawsze gorzej walczy się z wariatami, po których nie wiesz czego się spodziewać. Ciosy ważą, nie chciałbym aby Kamili coś się stało - podsumował Szpilka.
Jak zakończy się debiut w oktagonie Kamili Wybrańczyk? Przekonamy się już w najbliższą sobotę, 6 marca, podczas gali FAME MMA 9. Oprócz narzeczonej Artura Szpilki na gali zawalczą raper "Kizo", Sylwester Wardęga, Kacper "Blonsky" Błoński czy Jakub "Kubańczyk" Flas.
Zobacz także: Pikantne zdjęcie Joanny Jędrzejczyk
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.