Wielkoszlemowy Roland Garros dobiega już do końca. Ostatnie spotkania zaplanowano bowiem na niedzielę, 9 czerwca. Mowa o finałach singla mężczyzn oraz debla kobiet.
Oczywiście największym zainteresowaniem cieszy się rywalizacja mężczyzn, gdzie w wielkim finale wystąpią Hiszpan Carlos Alcaraz i Niemiec rosyjskiego pochodzenia Alexander Zverev. Dla jednego z nich będzie to największy sukces w stolicy Francji, bowiem do tej pory obaj jeszcze nigdy nie rywalizowali nawet w finale.
Alcaraz ma również szansę na trzeci wielkoszlemowy tytuł, natomiast Zverev na pierwszy. Faworytem tego pojedynku wydaje się być jednak pierwszy z wymienionych, który w półfinale odprawił nowego lidera światowego rankingu ATP Włocha Jannika Sinnera.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ich spotkanie odbyło się na pełnym dystansie pięciu setów. Po ponad czterogodzinnej rywalizacji Hiszpan zwyciężył 2:6, 6:3, 3:6, 6:4, 6:3. Obaj tenisiści podczas meczu musieli jednak mierzyć się ze skurczami.
Problemy fizyczne spotkały Alcaraza również rok temu w półfinałowym pojedynku z Novakiem Djokoviciem i wówczas musiał uznać wyższość Serba. Teraz hiszpański portal Relevo przekazał, że ich rodak wytrzymał trudy potyczki z uwagi na specjalną miksturę, którą był... sok z ogórków.
- Ocet zawarty w ogórkach może zatrzymać sygnały nerwowe, które powodują kurczenie się zmęczonych mięśni, powodując w ten sposób skurcze - wyjaśniła specjalistka ds. odżywania Amanda Sanchez, z którą skontaktowało się wyżej wspomniane źródło.
W naszym kraju sok z kiszonych ogórków wykorzystywany jest jako... lekarstwo na kaca. Tymczasem właśnie sportowcy sięgają po niego w innym celu i również przynosi to efekty.
"Są to małe butelki z sokiem z ogórków kiszonych, solą i witaminami, on bierze to jako środek zapobiegawczy na ewentualne skurcze" - potwierdził sztab szkoleniowy byłego lidera rankingu.
Relevo donosi, że Roland Garros jest pierwszym turniejem, podczas którego Alcaraz sięgnął po ten sok. Podkreślono jednak, że jest to coraz częściej stosowany sposób w sporcie.