Australia słynie z tego, że na tym odległym kontynencie występuje wiele groźnych zwierząt, które często spotykają ludzi. Przekonał się o tym pewien golfista, który w trakcie gry znajdował się zaledwie o kilka metrów od dwóch wielkich pytonów.
Nagranie, które obiegło media społecznościowe, zostało wykonane na polu golfowym w Brisbane. Widać na nim dwa wielkie pytony, które toczą ze sobą zażarty pojedynek. Brytyjski "The Sun" podaje, że są to dwa dorosłe samce, które rywalizują ze sobą o możliwość pokrycia leżącej w pobliżu samicy.
Na wściekłą kotłowaninę węży w najmniejszym stopniu nie zwraca uwagi zarejestrowany na nagraniu golfista. Mężczyzna ze stoickim spokojem przymierza się do wykonania kolejnego uderzenia, a gdy posyła piłkę w dal, zabiera swoje rzeczy i bez pośpiechu opuszcza arenę walki dwóch gadów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niewiele emocji widać także u autora nagrania. Gdy golfista znika z jego kadru, kamera rejestrująca całe zajście wykonuje zbliżenie na dwa walczące ze sobą gady. Chwilę potem filmik dobiega końca.
Chociaż z perspektywy Europejczyka nagranie to może wzbudzać ogromne emocje, wielu mieszkańców Australii przywykło do spotkań z tymi gadami. Wystarczy tylko powiedzieć, że w Oceanii żyje 15 gatunków pytonów, a węże często widywane są w pobliżu podmiejskich osiedli. Niewykluczone, że widoczny na nagraniu mężczyzna również przyzwyczaił się do tego typu sytuacji.
Pytony co prawda nie są jadowite, ale i tak mogą być groźne dla człowieka. W listopadzie 2022 roku media na całym świecie rozpisywały się o ataku węża na 5-letniego chłopca, do którego doszło w australijskim Byron Bay. Gad najpierw ukąsił dziecko, a następnie owinął się wokół jego kostki i wciągnął go do basenu. Na szczęście chłopcu z ratunkiem w porę przyszli jego dziadek i ojciec.