Mistrzostwa świata w skokach narciarskich w Planicy to już historia. Dla Polski i Słowenii to piękna historia! Biało-Czerwoni przywieźli ze Słowenii dwa medale. Najpierw w konkursie na mniejszej skoczni fenomenalnie zaprezentował się Piotr Żyła.
Na półmetku 36-latek zajmował 13. miejsce, ale z niewielką stratą do pozycji medalowej. W finale Żyła oddał jeden ze swoich najlepszych skoków w karierze. Poleciał aż na 105. metr, ustanowił nowy rekord skoczni i przesunął się z 13. na 1. lokatę. Tym samym obronił mistrzowski tytuł.
Czytaj także: 18 skoków w dziesięć dni. Wielka kasa do wzięcia
Z kolei na większym obiekcie, po konkursie indywidualnym stojącym na niezwykle wysokim poziomie, z brązowego medalu mógł cieszyć się Dawid Kubacki. Na półmetku wicelider Pucharu Świata zajmował 4. miejsce, ale w finale poleciał aż na 135. metr i przesunął się o jedną pozycję.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W tym samym konkursie na dużej skoczni złoty medal wywalczył 22-letni Timi Zajc po dwóch fenomenalnych skokach. Dzień później młody Słoweniec wraz z kolegami został drużynowym mistrzem świata. Tym samym w dwa dni Zajc wywalczył dwa złota i rozkochał w sobie słoweńskich fanów.
Tamtejsze media szeroko rozpisują się także o życiu prywatnym skoczka, a to zasługa jednego zdjęcia, które sam na swoje instastories "wrzucił" Timi Zajc. Już po sobotniej dekoracji medalowej 22-latek pokazał się ze swoją ukochaną, Nusą Rakovec.
Okazuje się, że partnerka Zajca jest bardzo dobrze znana w Słowenii, bowiem była żoną innego znanego skoczka Jurija Tepesa (trzy lata temu zakończył karierę). W 2022 roku były już skoczek, na swoim Instagramie, poinformował o rozstaniu się z Rakovec. Słowenka po rozwodzie z Tepesem pozostała jednak przy skokach i obecnie tworzy związek z dwukrotnym mistrzem świata. Spójrzcie:
Co ciekawe, Jurij Tepes - jeszcze przed zakończeniem kariery - miał okazję skakać z bardzo młodym Timi Zajcem w rywalizacji drużynowej.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.