W historii włoskiego futbolu było wielu piłkarzy, którzy dorobili się statusu legendy na całym świecie. Bez dwóch zdań jednym z nich jest Roberto Baggio. Słynny napastnik w 1993 roku otrzymał Złotą Piłkę dla najlepszego piłkarza na świecie, a także tytuł zawodnika roku FIFA.
Czytaj także: Legendy zrugały kolegę Lewandowskiego. "To szalone"
Po zakończeniu kariery mówi się o nim znacznie mniej. On sam z futbolu zniknął. Przez pewien czas pracował we Włoskim Związku Piłki Nożnej, ale ustąpił ze stanowiska po trzech latach. Zrobił także uprawnienia trenerskie, ale do dzisiaj nie ciągnie go do tego zawodu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak dziś wygląda Roberto Baggio?
Wygląda jednak na to, że jeden z najlepszych piłkarzy w historii postanowił przypomnieć o sobie kibicom. W lutym tego roku założył konto na Instagramie. Profil legendy futbol prowadzi jego córka Valentina. Na razie pojawiło się tam kilka postów, ale i tak obserwuje je ponad 330 tys. internautów.
Ostatnio fani mocno się zdziwili. Na Instagramie pojawiło się nowe zdjęcie Baggio. Szokujące, bo sugerowało, że legendarny Roberto w krótkim czasie dużo przybrał na wadze. Post miał charakter żartobliwy, bo Baggio stojący ze swoim portretem zgłosił się na ochotnika do wystąpienia w czwartym sezonie serialu "Narcos".
W komentarzach zawrzało, bo wiele osób zaniepokoiło się wyglądem byłego reprezentanta Włoch. To jednak był tylko żart. W poście znajdują się bowiem dwa zdjęcia i na drugim widzimy już prawdziwego Baggio, który wciąż trzyma się w świetnej formie.
Roberto oszukał swoich fanów przy pomocy programu komputerowego, który go pogrubił. W rzeczywistości 57-latek wygląda dziś tak, jak na drugiej fotografii, a kibice odetchnęli z ulgą.
"Przez chwilę się bałem", "Zmartwiłem się i przestraszyłem", "Kiedy ci się to stało? Wydaje mi się, że jakoś niedawno" - komentują fani.
Na szczęście Roberto Baggio wciąż trzyma się dobrze, choć wielu kibiców złapało przynętę i uwierzyli, że pierwsze zdjęcie jest prawdziwe. Sam post zrobił swoje, bo zebrał prawie 50 tys. polubień, a kibice zaczęli wspominać czasy, gdy grał w piłkę.
"Boski Kucyk", jak mówili na niego fani ze względu na fryzurę, z reprezentacją Włoch zajmował drugie i trzecie miejsce w mistrzostwach świata. Grał m.in. w Juventusie FC, AC Milanie, czy Interze Mediolan. W dorobku ma dwa tytuły mistrza Włoch, Puchar Włoch oraz Puchar UEFA.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.