Joanna Jędrzejczyk nie przestaje zaskakiwać. Niedawno zaliczyła ogromną metamorfozę. Natomiast w ostatnich dniach ruszyła kampania jednego z jej sponsorów, w której polska gwiazda UFC mówi, że czas na nowy etap w jej karierze. Można było myśleć, że chodzi tutaj głównie o dalszą przygodę w sportach walki, ale ostatnie zdjęcie na Instagramie wywołało niemałe zamieszanie.
Zobacz także: Ronaldo znów pręży mięśnie
Wielki bukiet balonów, a wśród nich kilka z napisem "Baby Boy". Do tego uroczyste babeczki. Mogło to sugerować, że najsłynniejsza polska zawodniczka MMA chce coś przekazać swoim fanom. Jednak prawda okazała się nieco inna.
Dzień dobry! Będzie chłopak i jest #babyshower. Nie! Nie mój. Kasieńki, mojej bliźniaczki. Po wczorajszym długim dniu na planie i powrotnej podróży do domku zasnęłam pewnie po 3, ale już chwile po 9 wybrałam się po odbiór babeczek, balonów i na zakupy. Nie ma zmęczenia gdy chodzi o szczęście i radość bliskich. Z zaspanymi oczkami ale działam. Dziś spędzę dzień w gronie super babeczek, a wieczorem na żywo UFC będzie streamować mnie oglądającą gale UFC261 - podpisała zdjęcie Joanna Jędrzejczyk.
Zobacz także: Hardkorowy Koksu pokazał swój nowy dom
Fani polskiego MMA mogą odetchnąć z ulgą. Joanna Jędrzejczyk jeszcze nie zdecydowała się przerwać swojej kariery na przerwę związaną z macierzyństwem. Natomiast wszystko zostanie w rodzinie, bowiem potomka spodziewa się jej siostra bliźniczka - Katarzyna.
Co więcej, po opisie widać, że gwiazda UFC jest ostatnio niesamowicie zabiegana. Praca na planie programu tanecznego w TVP, treningi, działania promocyjne dla UFC, a teraz jeszcze impreza w gronie przyjaciółek. Miejmy nadzieję, że to nie wpłynie na formę sportową gwiazdy MMA.
Zobacz także: Mistrz świata został gwiazdą TikToka
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
