Do tej pory Bartosz Kurek nie miał złotego medalu wywalczonego w Japonii. Zawodnik Wolfdogs Nagoya w dorobku miał brąz oraz srebro. Po najcenniejszy krążek do tej pory nie udało mu się sięgnąć.
Finałowy rywal miał chrapkę na powtórkę z 2021 i 2022 roku. Suntory Sunbirds byli mistrzami Japonii w ostatnich latach. W tym również radzili sobie wyśmienicie, pokonując w grupie mistrzowskiej wszystkich rywali. Byli faworytami do końcowego zwycięstwa.
Jednak zespół Bartosza Kurka pokazał się ze znakomitej strony. W niedzielnym pojedynku zwyciężył w trzech setach: do 23, 18 i 24. Tradycyjnie polski atakujący dominował. W sumie wywalczył 32 punkty, atakując z 60-procentową skutecznością. Dołożył cztery bloki i asa serwisowego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nic dziwnego, że radość była ogromna. Gdyby tego było mało, po zakończeniu meczu został wyróżniony. Nie tylko wybrano go MVP całego finałowego spotkania, ale także MVP całego sezonu.
Tradycyjnie na trybunach towarzyszyła Kurkowi małżonka. Anna Grejman-Kurek kibicowała atakującemu i po ceremonii pojawiła się na płycie boiska, gdzie uwieczniła radość męża. Na jej profilu na Instagramie pojawiło się kilka fotek ze świętowania okraszonych zabawnymi podpisami. Pokazała jak wyglądało trofeum, a także siatkarza z... kartonem z wydrukowanym zdjęciem sosu.
Bartosz Kurek to kapitan reprezentacji Polski. Nie zakończył kariery reprezentacyjnej, więc można się spodziewać, że zostanie powołany na najbliższy sezon kadrowy. Polaków czekać będą rozgrywki Ligi Narodów, a także mistrzostwa Europy i najważniejszy punkt, czyli kwalifikacje olimpijskie. To one zadecydują o tym czy Biało-Czerwoni wystąpią na igrzyskach w Paryżu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.