Odejście Lionela Messiego z Barcelony w 2021 roku wywołało ogromną burzę. Przypomnijmy, że Argentyńczyk chciał pozostać na Camp Nou, zgodził się nawet na obniżkę kontraktu, jednak Katalończycy byli wówczas w fatalnej sytuacji finansowej i nie było ich stać, aby zatrzymać Messiego w zespole.
Czytaj także: Samolot jak hotel. Tak podróżuje Conor McGregor
Ostatecznie Messi odszedł za darmo do francuskiego PSG w celu poszukiwania kolejnych wyzwań w swojej karierze. Pierwszy sezon był dla niego bardzo trudny, jednak w drugim pokazuje swój wielki potencjał. "L'Equipe" poinformował w środę, że siedmiokrotny zdobywca Złotej Piłki nie jest zdecydowany na przedłużenie umowy. Według informacji francuskiego dziennika zarząd giganta miał rozmawiać z ojcem zawodnika, Jorge Messim.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W związku z tym coraz więcej pojawia się informacji, że Leo Messi może wrócić do FC Barcelony i stworzyć wielki duet z Robertem Lewandowskim. Czy jest to możliwe?
Nie sądzę, żeby Leo znowu zagrał dla Barcelony. Warunki nie są spełnione. Czy to jest niemożliwe? Nie wiem. Nie rozmawialiśmy z Laportą i nie ma oferty - podkreśla Jorge Messi, cytowany przez kataloński "Sport".
Czytaj także: Mistrz KSW bez pardonu o Pudzianowskim. Nie będzie hitu?
Wcześniej w podobnym tonie wypowiadał się brat piłkarza, który w jednym z wpisów zaatakował klub ze stolicy Katalonii.
Mam w domu wycinek "SPORTu", który mówi "Messi powinien wrócić do Barcelony". Zareagowałem na to śmiechem. Nie wracamy do Barcelony, a jeśli to zrobimy, zrobimy także porządne porządki. Wśród nich trzeba wyrzucić Joana Laportę - przyznał Matias Messi.
Duże problemy PSG. Czas na obniżkę pensji?
Paryżanie wydają ogromne środki zarówno na transfery, jak i na pensje dla graczy. Dlatego też według francuskich mediów konieczne będą cięcia w wypłatach dla zawodników. Z informacji podanych przez "L'Equipe" wynika, że stołeczny klub w najbliższym czasie musi obniżyć wydatki na pensje o 30 procent.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.