Marzenia kibiców PSG o wygraniu Ligi Mistrzów znów prysły jak bańka mydlana. Katarscy właściciele klubu zainwestowali ogromne pieniądze, aby stworzyć najlepszą drużynę na świecie. To wszystko na nic. W 1/8 finału Ligi Mistrzów paryżanie odpadli z Realem Madryt, a Francuzów pogrążył ich rodak - Karim Benzema. Francuz strzelił trzy gole i wprowadził "Królewskich" do ćwierćfinału.
Od porażki z Realem minął już ponad tydzień, jednak paryscy kibice wciąż przeżywają niepowodzenie swoich ulubieńców. Fani ścigali samochód Layvina Kurzawy, by wylać żale na zawodnika. Jak to się skończyło?
W pewnym momencie 29-latek zatrzymał się na światłach. To pozwoliło tłumowi dogonić piłkarza, a nawet zmusić Kurzawę do otwarcia drzwi auta. Wtedy kibice wyładowali swoją frustrację.
Gwiazdy na celowniku kibiców
Nie tylko Kurzawa odczuł gniew kibiców PSG w ostatnim tygodniu. Przy okazji meczu z Bordeaux fani wygwizdali dwie wielkie gwiazdy: Neymara i Leo Messiego.
Szczególnie dla Messiego musiała to być nowa sytuacja. Przez lata był największą gwiazdą Barcelony i fani tej drużyny nawet nie myśleli, aby na niego gwizdać. Argentyńczyk jednak w stolicy Francji bez przerwy zawodzi, dlatego cierpliwość kibiców wydaje się kończyć.
Czytaj także: Tak trenuje polski wojownik. Jego walka ma być hitem
Nikt nie lubi takiej atmosfery. Każdy, kto kocha PSG, jest rozczarowany po odpadnięciu z Ligi Mistrzów. Zasmuciło mnie to, czego doświadczyłem - oznajmił trener Mauricio Pochettino.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.