W niedzielnym biegu na 30-kilometrowej trasie Kowalczyk-Tekieli nie miała sobie równych. Polka zdominowała zawody, wyprzedzając o prawie minutę drugą na mecie Niemkę Sigrid Mutscheller.
Przeczytaj też: Tatry od lat skrywają sekret. "W tej śmierci jest tajemnica"
Trzecie miejsce w tegorocznych zawodach zajęła Francuzka Maya Even. Dla Mutscheller, która przed rokiem była trzecia, awans na drugą pozycję to poprawa ubiegłorocznego wyniku. Kowalczyk-Tekieli swoją przewagą potwierdziła doskonałą formę mimo zakończenia profesjonalnej kariery, i przejścia na "sportową emeryturę", w 2019 roku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wybitna biegaczka ma na koncie m.in. po dwa złote medale igrzysk olimpijskich i mistrzostw świata. Czterokrotnie zdobyła również Kryształową Kulę za triumf w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.
W 34. edycji La Sgambeda uczestniczyło 59 kobiet i 306 mężczyzn. Wśród panów najszybszy okazał się Kazach Denis Wołotka.
Polski akcent w Niemczech. Jakub Wolny wskoczył do 10.
Dobre wieści dla polskich kibiców napłynęły też z Niemiec. Na skoczni narciarskiej w Titisee-Neustadt swój najlepszy wynik w tym sezonie osiągnął dziś Jakub Wolny.
Polak zakończył rywalizację z notą 274,3 punktu, co zapewniło mu ósme miejsce. Do drugiej serii awansowali także Aleksander Zniszczoł, który zajął 19. pozycję, oraz Kamil Stoch, sklasyfikowany na 25. miejscu.
Niemiec Pius Paschke po raz drugi z rzędu zwyciężył w konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich. W niedzielnych zawodach wyprzedził Austriaka Michaela Hayboecka zaledwie o 0,4 punktu.
Paschke, lider klasyfikacji generalnej, oddał skoki na odległość 141,5 oraz 142 metrów, uzyskując łączną notę 290,4 punktu. Hayboeck uplasował się tuż za nim, a trzeci był Norweg Kristoffer Eriksen Sundal ze stratą 5,7 punktu do zwycięzcy.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.