Pogoń Szczecin jak dotąd kiepsko radzi sobie w pierwszych tygodniach sezonu 2023/24. Portowcy pożegnali się z eliminacjami do europejskich pucharów, a na domiar złego co chwila potykają się na krajowym podwórku. W środę, w zaległym spotkaniu trzeciej kolejki PKO BP Ekstraklasy, Pogoń przegrała u siebie ze Śląskiem Wrocław 0:2. To była już trzecia z rzędu porażka tego klubu, co przekłada się na dopiero 14. miejsce w tabeli.
Możesz przeczytać także: Koszykarz groźnie upadł. Reakcja żony poruszyła sieć
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kibice w Szczecinie mogą martwić się o postawę swoich ulubieńców, ale fanów martwi coś jeszcze. Smak piwa. W czwartek Pogoń wydała oświadczenie na swojej stronie internetowej, w którym odniosła się do skarg na smak podawanego na stadionie napoju. Doszło nawet do spotkania pomiędzy przedstawicielami klubu a operatorem gastronomicznym oraz producentem piwa.
Jak wynika z wyjaśnień, partia piwa serwowana na stadionie była zbyt kwaśna.
Ostatnia partia piwa, która częściowo była serwowana podczas środowego meczu, była poniżej naszej normy jakości. Powzięliśmy kroki, aby taka sytuacja nie wystąpiła ponownie - przyznał szef browaru serwowanego na trybunach w Szczecinie, Artur Kałużny, cytowany przez oficjalną stronę Pogoni.
Możesz przeczytać również: Coś niesamowitego. Legenda boksu może wystąpić na igrzyskach
Bardzo zależy nam na tym, żeby zaspokajać oczekiwania kibiców, a przy tym wciąż rozwijamy park maszynowy, by zachować ciągłość i standardy produktu - dodał.
Pogoń Szczecin swój kolejny domowy mecz rozegra 16 września (z Koroną Kielce). Kibice z pewnością liczą, że wówczas nie tylko zobaczą wygraną Kamila Grosickiego i spółki, ale skosztują również smaczniejszego złotego trunku na trybunach.
Możesz przeczytać także: To się nie mieści w głowie! Tyle meczów tygodniowo ogląda Fernando Santos
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.