Boks, podobnie jak inne sporty walki, uchodzi za bardzo niebezpieczny sport. Jak się okazuje, takie opinie nie są głoszone bez przyczyny. Najlepszym tego dowodem jest ostatnia walka w boksie kobiet za naszą zachodnią granicą.
Zobacz także: Ten lekarz uratuje Lewandowskiego?
Niemka Cheyenne Hanson zmierzyła się z Ukrainką Aliną Zajcewą. Ten pojedynek był bardzo nieczysty ze strony zawodniczki ze wschodu, która systematycznie uderzała reprezentantkę Niemiec głową. Robiła to do tego stopnia, iż sędzia zawodów przerwał pojedynek z powodu wręcz niewyobrażalnej opuchlizny nad okiem Hanson.
Po decyzji technicznej zdecydowanie wygrała Niemka. Jednakże z pewnością zapamięta ten pojedynek na długo. Wszystko za sprawą opuchlizny, która wyglądała wręcz strasznie i co gorsza, mogła ona spowodować, m.in. uraz oka.
Zobacz także: Małysz nie daje skoczkom odpoczynku
Po tym starciu o Cheyenne Hanson dowiedział się cały sportowy świat. Wszystko za sprawą jej wpisów na Instagramie, na którym to zdecydowała się zamieszczać zdjęcia porównujące jej wygląd zaraz po walce oraz tuż przed nią.
Po tej wygranej Cheyenne Hanson zdobyła międzynarodowe mistrzostwo Niemiec w wadze super piórkowej. Natomiast jej bilans walk zawodowych to 8 zwycięstw (6 przez KO) oraz 1 porażka.
Zobacz także: Gwiazda FAME MMA szczerze o swojej karierze