Hulk ma już 35 lat. Były reprezentant Brazylii jest zawodnikiem rozpoznawalnym na przynajmniej trzech kontynentach. Grał w Ameryce Południowej i Azji, a w Europie reprezentował barwy FC Porto oraz Zenita Sankt Peterburg. W ojczyźnie jest gwiazdą. Od 2021 roku ponownie gra w barwach brazylijskiego klubu Atletico Mineiro.
Czytaj także: Szalona radość trenera. Przeszedł samego siebie
W najbliższym czasie nie pomoże zespołowi, ponieważ został zdyskwalifikowany na aż 12 meczów. Samo oglądanie jego faulu, popełnionego w meczu ligi brazylijskiej przeciwko Coritibie, jest bolesne. Co dopiero powiedzieć o bólu zaatakowanego piłkarza...
Czytaj także: Pomylił boisko z klatką MMA. Piłkarz wpadł w furię
Hulka kompletnie poniosło. Podbiegł za plecy przeciwnika i kopnął go przez nogi, z pełnym impetem, w czułe dla mężczyzny miejsce. Zachowanie doświadczonego piłkarza zostało opisane przez sędziego jako "przemoc fizyczna", chociaż na boisku pokazał Brazylijczykowi tylko żółtą kartkę.
Hulk musiał stanąć przed specjalnym sądem dyscyplinarnym. Tam wysłuchano tłumaczeń piłkarza, który zdążył ochłonąć po skandalicznym zachowaniu. Na poskromienie emocji Hulk dostał jeszcze sporo czasu w okresie dyskwalifikacji.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
