Nie ulega wątpliwości, że Zbigniew Boniek to jeden z najpopularniejszych polskich użytkowników serwisu X. Były prezes PZPN zdobył na tym portalu już ponad milion obserwujących, co wynika z jego stanowczych i często prześmiewczych wypowiedzi na aktualne tematy polityczne i społecznościowe.
Od czasu do czasu Boniek wykorzystuje też portal, by uchylić rąbka tajemnicy na temat swojego życia prywatnego. Tak było również w niedzielę, gdy poinformował swoich obserwatorów, że wspólnie z żoną rozpoczyna tygodniowy urlop. Do swojego wpisu dodał dwa zdjęcia - do jednego z nich pozował z Wiesławą, natomiast na drugim prezentuje swoją sylwetkę podczas morskiej kąpieli.
Ciężki tydzień się szykuje - enigmatycznie napisał Boniek, dodając jeszcze dwie wskazujące na rozbawienie emotikony
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pod wpisem szybko zaroiło się od pozytywnych komentarzy, których autorzy pozdrawiali parę i życzyli jej udanego wypoczynku. Jeden z internautów postanowił w dość nieoczekiwany sposób wyrazić swoją sympatię do Bońka i jego żony, żartobliwie sugerując, że świetnie sprawdzili by się w odpowiedzialnej roli politycznej.
Dlaczego to nie może być para prezydencka? - zapytał internauta
Sam Boniek do tej pory nie odniósł się do tego zaskakującego pytania. Scenariusz, w którym były prezes PZPN wchodzi w świat polityki i ubiega się fotel prezydencki wydaje się jednak abstrakcyjny, a całą sytuację należy oczywiście traktować z przymrużeniem oka.
Jak do tej pory Zbigniew Boniek nie poinformował wprost, gdzie spędza swój urlop. Można jednak zakładać, że były prezes PZPN bawi się znakomicie. W poniedziałek zamieścił on nagrania z imprezy, w której uczestniczył.
Czytaj też: FAME ogłosiło walkę kobiet. Jest duży podtekst
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.