Boruc kontra 300 kibiców? Nieznana historia wyszła na jaw

Artur Boruc przez całą karierę sportową miał opinię niepokornego. Często prowokował kibiców rywali, a kolejna taka historia właśnie wyszła na jaw. Opowiedział o niej jego kolega z Celticu, Paul Caddis.

WARSAW, POLAND - 2022/07/20: Artur Boruc of Legia shows the L (symbol of Legia) during the friendly match between Legia Warszawa and Celtic FC at Marshal Jozef Pilsudski Legia Warsaw Municipal Stadium. This match was the last in the career of Artur Boruc (the goalkeeper played in the past for Legia Warszawa and Celtic FC). 
Final score; Legia Warszawa 2:2 Celtic FC. (Photo by Mikolaj Barbanell/SOPA Images/LightRocket via Getty Images)Na zdjęciu: Artur Boruc (Photo by Mikolaj Barbanell/SOPA Images/LightRocket via Getty Images)
Źródło zdjęć: © GETTY | SOPA Images

Artur Boruc przez lata występował w wielu świetnych klubach. Z Legii Warszawa trafił do Celticu Glasgow, gdzie bronił bramki przez pięć lat. To był jego zdecydowanie najlepszy okres w karierze. Polak był pewnym punktem szkockiego klubu pomiędzy słupkami, ale nie stronił od kontrowersji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: Bale błyszczy w nowej dyscyplinie

Jedną z historii w podcaście "Undr The Cosh" opowiedział Paul Caddis, który występował z Borucem w Celticu. Dotyczy ona derbów Glasgow (pomiędzy Celtic - Rangers). Te zawsze wywoływały mnóstwo emocji, a w konsekwencji zamieszki wśród kibiców. Piłkarze mieli odgórny zakaz, aby po zakończeniu derbów udawać się do centrum miasta.

Jak opowiedział Caddis, pewnego razu Boruc nic sobie z tego nie zrobił.

Graliśmy z Rangers u siebie - w jednym z jego pierwszych meczów w klubie. Zamieszki trwały cały czas. Kiedy skończył się mecz, on wziął prysznic, przebrał się i poszedł do centrum miasta. Ktoś zadzwonił do ochrony, mówiąc: "tam jest pieprzonych 300 kibiców gotowych zabić Artura Boruca". Ktoś inny zszedł na dół, złapał go i zapytał: "co ty wyprawiasz?", a on, jak gdyby nic odpowiedział - "dla mnie to normalne, jeśli chcą walczyć, to będę z z nimi walczył".

Były reprezentant Szkocji przyznał też szczerze, że Boruc, w czasie jego gry w Celticu, nie wylewał za kołnierz.

Co to był za facet! Zazwyczaj pojawiał się na treningu o 10:25. Gdy wysiadał z czarnej taksówki, czuć było woń alkoholu. Był jednak niewiarygodnym bramkarzem - zaznaczył Caddis.

20 lipca 2022 roku odbył się mecz pożegnalny bramkarza, pod nazwą King’s Party, w którym Legia zmierzyła się z Celtikiem. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2:2.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania